Mur runął - mamy pierwszą kobietę z licencją w polskim sporcie żużlowym!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Gdybyśmy tę informację podali 1 kwietnia, kibice mogliby potraktować ją jako primaaprilisowy żart. Pierwszego co prawda mamy, ale maja, a informacja jest jak najbardziej prawdziwa. Od piątku mamy pierwszą licencjonowaną zawodniczkę w polskim żużlu, a będzie nią...wałbrzyszanka.

W tym artykule dowiesz się o:

Kibice "czarnego sportu" na pewno doskonale pamiętają Kingę Wachowską z Ostrowa, która dwa lata temu starała się rozpocząć żużlową przygodę. Nieco wcześniej swoich sił w speedway’u próbowała opolanka Sylwia Pszon. Obie ambitne dziewczyny przetarły szlak, ale pierwszą, która oficjalnie wedrze się na mury tej, zastrzeżonej dotąd wyłącznie dla mężczyzn, fortecy będzie wałbrzyszanka Emilia Isańska.

- 30 kwietnia w Wawrowie odbył się egzamin na licencję miniżużla. Do finalnego etapu przystąpiło ośmioro adeptów "czarnego sportu". Wśród nich była jedna dziewczyna - 12 letnia zawodniczka WSM Chełmiec Wałbrzych Emilia Isańska. Szczęśliwie przebrnęła przez tę próbę i uzyska upragniony certyfikat. Jest to pierwsza dziewczyna w historii polskiego żużla, która zdała egzamin na certyfikat Ż - poinformował SportoweFakty.pl działacz wałbrzyskiego klubu Piotr Filipek. Gwoli ścisłości dodajmy jeszcze, że egzamin w Wawrowie odbył się przed komisją PZMot. z odpowiedzialnym z ramienia Związku za polski miniżużel Piotrem Trąbskim na czele. Członkami Komisji byli natomiast Stanisław Bazela oraz Mieczysław Woźniak.

A skąd taki entuzjazm właśnie wśród wśród działaczy i sympatyków speedway'a z Sudetów, budujących dopiero podwaliny prawdziwego żużla? - Dla nas to ważny moment, nie tylko ze względu na sukces Emilki. Oprócz niej szczęśliwie przebrnęli przez egzaminacyjne sito wszyscy adepci, w tym także dwóch zawodników z nowego klubu w Wałbrzychu. Dzięki temu drużyna z naszego miasta przystąpi do rozgrywek o DMP na miniżużlu w tym sezonie - nie ukrywa radości wałbrzyski działacz.

Cieszy, że w mieście u podnóża Sudetów żużlowy pomysł przetrwał zimę. Jesienią były ambitne plany nawiązania współpracy z wrocławskim WTS-em Betardem, a nawet budowy minitoru w kompleksie Stadionu Olimpijskiego. Wielcy mają jednak swoje problemy, maluczcy z Wałbrzycha zaś postanowili małymi krokami zbliżać się do upragnionego celu. Tym ma być wystawienie drużyny w rozgrywkach II ligi w sezonie 2012 lub 2013. Drużyna startująca w rozgrywkach o DMP w miniżużlu pięknie wpisuje się w ten plan. Oprócz licencji Emilii Isańskiej wałbrzyszanie mogą pochwalić się jeszcze jednym wymiernym sukcesem, który warto odnotować. Trenerem powstającej sekcji żużlowej został pamiętany przez starszych kibiców Jan Chudzikowski, w przeszłości związany z wrocławską Spartą oraz kadrą narodową juniorów. Niebawem wałbrzyscy pasjonaci planują zwołać konferencję prasową na której poinformują o swoich zamierzeniach na najbliższe miesiące. Na pewno tam będziemy.

"Żużlowe papiery" zdobyli w Wawrowie:

Dawid Dawidowski - LOTOS Wybrzeże Gdańsk

Emilia Isańska - WSM Chełmiec Wałbrzych

Stanisław Januszkiewicz - GUKS Speedway Wawrów

Kamil Nowacki - GUKS Speedway Wawrów

Marcin Nowak - WSM Chełmiec Wałbrzych

Paweł Portas - UŚKS Speedway Częstochowa

Krzysztof Wittstock - LOTOS Wybrzeże Gdańsk

Patryk Zalewski - GUKS Speedway Wawrów

Emilia Isańska

Źródło artykułu: