RKM i Kylmaekorpi podali sobie dłoń

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W minionym tygodniu pisaliśmy o karze w zawieszeniu, jaką RKM Rybnik nałożył na Joonasa Kylmaekorpiego. Zawodnik i klub doszli jednak do porozumienia. Poniżej prezentujemy oświadczenie obu stron.

Zarząd RKM Rybnik i Joonas Kylmaekorpi wydali oświadczenie, które w całości prezentujemy poniżej:

"Zarząd klubu RKM ROW RYBNIK oraz zawodnik Joonas Kylmaekorpi zgodnie oświadczają, iż intencją zarówno klubu jak i zawodnika jest osiągnięcie jak najlepszego wyniku sportowego. Wszelkie nieporozumienia zostały między stronami wyjaśnione w toku rozmów prowadzonych w atmosferze wzajemnej życzliwości i zrozumienia.

Zawodnik Joonas Kylmaekorpi ubolewa, jeżeli jego zachowanie zostało odebrane jako niesportowe lub niestosowne, co nie było jego zamiarem. Ogromne i z perspektywy czasu nadmierne emocje towarzyszące zawodom o Drużynowe Mistrzostwo I Ligi pomiędzy RKM ROW RYBNIK I GTŻ GRUDZIĄDZ spowodowane były obawą zawodnika o zdrowie własne i innych kolegów z drużyny. Zawodnik deklaruje, że dołoży wszelkich starań, by postawą w czasie spotkań ligowych na torze oraz poza nim udowodnić swoją przydatność dla drużyny rybnickich Rekinów, a nadto uczyni wszystko co w Jego mocy, aby osiągnąć średnią biegopunktową adekwatną do swoich umiejętności. Zarząd klubu RKM ROW RYBNIK zrobi zaś wszystko, aby w osiągnięciu tego celu zawodnikowi pomóc, co leży przecież w interesie wszystkich zainteresowanych stron.

Zarząd klubu RKM ROW RYBNIK pozostaje w przekonaniu, że widowiskowa i skuteczna jazda zawodnika Joonasa Kylmaekorpi będzie cieszyła zgromadzonych na stadionach kibiców, na których uznaniu tak bardzo przecież zależy obu stronom."

Źródło artykułu: