Tomasz Gaszyński: Nie patrzymy na Grega, skupiamy się na Tomku

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W najbliższą sobotę w Toruniu odbędzie się Grand Prix Polski. Po serii trzech nieudanych turniejów, na przełamanie liczy wciąż aktualny Indywidualny Mistrz Świata - Tomasz Gollob.

W tym artykule dowiesz się o:

Przypomnijmy, że przed rokiem "Chudy" wygrał na MotoArenie, zdobywając komplet 24 punktów. - Zawsze kiedy masz udany turniej, jesteś szczęśliwy. Kiedy masz świetne zawody i zdobywasz maksimum punktów, jest jeszcze lepiej. W zeszłym roku mieliśmy dwukrotnie szczęście osiągnąć taki wynik w Toruniu i Vojens. Dwa następne turnieje odbędą się właśnie w tych miastach, więc ściskamy kciuki i mamy nadzieję, że jeśli nie uda nam się powtórzyć tego wyniku, to uzyskamy chociaż podobny - powiedział Tomasz Gaszyński, menedżer Tomasza Golloba.

Na co dzień jeździec Caleum Stali Gorzów nie może być zadowolony ze swoich ostatnich wyników w Grand Prix. W trzech poprzednich rundach zdobył łącznie tylko 15 punktów, przez co spadł w klasyfikacji generalnej na trzecią pozycję. - Mieliśmy kilka koszmarnych turniejów i mamy nadzieję, że uda nam się to odmienić w Toruniu. Tomek jest już w sporcie bardzo długo, a w tym czasie mieliśmy wzloty i upadki - uważa Gaszyński.

Do prowadzącego Grega Hancocka, ubiegłoroczny IMŚ traci 28 punktów. Menedżer Polaka przekonuje jednak, że team Golloba nie skupia się na wynikach Amerykanina. - Szczerze mówiąc, nie patrzymy na to czy Greg ma dobre, czy złe zawody. Skupiamy się na Tomku, żeby uporać się z problemami które miał. Na tym się koncentrujemy i to jest naszym priorytetem.

Na początku sierpnia Tomasz Gollob uczestniczył w wypadku na torze w Gorzowie, w wyniku którego ucierpiała jego prawa noga. Ból miał wpływ na słabszy występ w GP Skandynawii, jednak teraz z każdym dniem jest już lepiej. - Nadal trochę czuje ból, ale jest zdecydowanie lepiej niż w Malilli, kiedy ten uraz dał się we znaki. Z każdym dniem widoczna jest poprawa, więc mamy nadzieję, że w Toruniu nie będzie tak źle pod tym względem - powiedział Gaszyński. - Ważnym aspektem będzie znalezienie odpowiednich ustawień i mamy nadzieję, że to nam się uda - dodał.

Źródło: speedwaygp.com

Tomasz Gollob w zeszłym roku wygrał turniej w Toruniu

Źródło artykułu: