W tym artykule dowiesz się o:
22-latek został zatrzymany i trafił do aresztu. Teraz policjanci będą próbowali ustalić pozostałych sprawców pobicia funkcjonariuszki. - Będziemy analizować kadr po kadrze, szukać szczegółów. Odszukamy każdego, kto napadł na policjantów podczas zamieszek. Ci, którzy zrozumieją swój błąd i sami przyznają się do winy, mogą liczyć na to, że nie będziemy wnioskować o areszt - poinformował Alfred Staszak, prokurator okręgowy w Zielonej Górze na łamach Gazety Wyborczej Zielona Góra.
Chuligani pobili policjantkę w nocy z 2 na 3 października podczas zamieszek po meczu finałowym Speedway Ekstraligi, w którym Falubaz Zielona Góra pokonał Unię Leszno. - Po części, bo wiedząc, że kask może ochronić od ciosów, chuligani kopali w niego od spodu, w szczękę policjantki. Spod kasku wystawały jej długie włosy. Poza tym jest drobna i niewysoka. Nie wygląda na mężczyznę. To świadczy o wyjątkowym zwyrodnieniu chuliganów - opowiadają policjanci.
Kibica zdradził tatuaż. 22-latek przyznał się do winy.
Źródło: Gazeta Wyborcza Zielona Góra
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
