PePe o Derbach Ziemi Lubuskiej

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

ZKŻ Kronopol Zielona Góra wygrał w niedzielę w Gorzowie 49:41. Pięć punktów zdobył dla zielonogórzan Piotr Protasiewicz. Dorobek "PePe" byłby zapewne wyższy, gdyby nie dwa defekty motocykla (jeden przed samą metą i jeden na starcie) oraz taśma. W 14. wyścigu Protasiewicz razem z Grzegorzem Walaskiem zapewnił ZKŻ-owi cenne derbowe zwycięstwo.

- Nie jestem zadowolony ze swojego występu. Cieszę się, że wygraliśmy i nie jestem ojcem porażki. Tak zapewne byłoby, gdyby nie udało nam się zwyciężyć w tym czternastym biegu. W pierwszym wyścigu na ostatnim okrążeniu pękł mi łańcuch. Później rozsypał mi się silnik na starcie, a potem ta taśma... Cieszę się jednak, że koledzy jechali dobrze i w czternastym biegu wygraliśmy razem z Grzegorzem i zapewniliśmy zwycięstwo naszej drużynie - powiedział na swojej stronie internetowej Protasiewicz.

Po niedzielnej wygranej ZKŻ Kronopol zajmuje nadal piąte miejsce w tabeli, ale do czwartej Caelum Stali traci już tylko dwa "oczka". W najbliższą niedzielę zielonogórzan czeka na swoim torze mecz z najsłabszą drużyną Ekstraligi - Unią Tarnów.

Piotr Protasiewicz cieszy się z kibicami z wygranej

Źródło artykułu:
Komentarze (0)