Kluby II ligi chcą Victorii Piła... w I lidze!

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / Mecz w Norrkoeping odwołany
/ Mecz w Norrkoeping odwołany
zdjęcie autora artykułu

Stanowisko klubów II ligi w zakresie dopuszczenia Victorii Piła do rozgrywek zmienia się jak w kalejdoskopie. Jeszcze niedawno powiedziały solidarne "NIE" dla pilskiego klubu w II lidze. Teraz chcą, żeby startował, ale w... I lidze!

Kluby II ligi żużlowej już wcześniej na prośbę Głównej Komisji Sportu Żużlowego wypowiedziały się na temat ewentualnego dopuszczenia do rozgrywek Victorii Piła. Przypomnijmy, że pilski klub zobowiązał się do spłaty zobowiązań Speedway Polonii Piła względem zawodników i w piśmie kierowanym do pozostałych klubów oraz GKSŻ prosił o dopuszczenie do rozgrywek II ligi. Kluby powiedziały jednogłośnie "NIE" dla tej idei.

Niespodziewana zmiana stanowiska nastąpiła we wtorek. - Poprosiłem kluby o pisemną opinię w tej sprawie. Kluby II ligi skierowały na moje ręce pisma, w którym proszą o dopuszczenie Victorii Piła, ale do rozgrywek I ligi. Tłumaczą to tym, że Speedway Polonia Piła wywalczyła w sportowej rywalizacji awans do I ligi i jeżeli Victoria chce zająć jej miejsce, to powinna startować w tej lidze - powiedział dla SportoweFakty.pl Piotr Szymański.

Przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego wyjaśnił, że formalnie nie ma takiej możliwości, aby Victoria startowała w I lidze. - Nie ma przepisu, który pozwalałby na taki ruch. Victorii nie można traktować jako podmiotu, który powstał w miejsce Speedway Polonii Piła. To odrębny klub, który funkcjonuje od kilku lat, ale nie brał jeszcze udziału w rozgrywkach. Dlatego może rozpocząć starty ligowe, ale od poziomu II ligi - wyjaśnił Piotr Szymański.

Większość z klubów, którym wyraźnie nie jest na rękę przyjęcie Victorii Piła w poczet drugoligowców, jeszcze niedawno sama borykała się z problemami, które mogły spowodować, że nie byłoby ich w rozgrywkach II ligi. Jak widać pamięć ludzka bywa bardzo krótka. Co ciekawe, są wśród przedstawicieli klubów II ligi osoby, które od kilku lat usilnie optują za połączeniem I i II ligi. Tłumaczą, że w II lidze jest bardzo mało jazdy, a co za tym idzie, władze miasta nie chcą wpierać ich odpowiednimi dotacjami. Teraz, kiedy pojawia się możliwość powiększenia II ligi, czyli jednocześnie zwiększenia liczby spotkań, wszelkimi sposobami próbują nie dopuścić do tego ruchu. Brak w tym spójności, logiki i solidarności z klubem mającym swoje problemy. Zresztą nie po raz pierwszy w przypadku środowiska żużlowego.

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
avatar
RECON_1
21.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoro jest to nowy klub istniejacy rownolegle do Polonii ale nie startujacy do tej pory w lidze to jakim cudem ma odrazu startowac w 1 lidze? Niech zaczyna od 2 jak kazdy swiezy klub a nie ze Czytaj całość
bomber
21.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
panie szymanski dopuscic piłe wrozgrywkach pierwszej ligi pozdrowienia dla kibiców piły bedzie dobrze i mam nadzieje ze sie spotkamy pozdrowienia z ostrowa wlkp  
gaja
21.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapamiętamy Wam prezesi ponieważ też przyłożyliście rękę do decyzji PZM no i stało się............ cierpimy na tym my kibice.  
avatar
RaVi
21.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
u lalala naprawde bardzo mocny artykol brawa dla autora sammo sedno sprawy  
avatar
kroki
21.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Demon z jakiej choinki się urwałeś