Krzysztof Cegielski: Skórnicki czarnym koniem zawodów!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zdaniem Krzysztofa Cegielskiego, największe szanse na zwycięstwo w finale IMP na torze w Lesznie ma Jarosław Hampel. Kto poza Hampelem, zdaniem Cegielskiego ma szanse na zwycięstwo?

W tym artykule dowiesz się o:

- Zawsze, kiedy w stawce zawodów jest Tomasz Gollob, należy go upatrywać w roli faworyta. Z pewnością leszczyński tor nie będzie dla nikogo niespodzianką. W zasadzie każdy z zawodników zna go bardzo dobrze a część z nich już w tym roku startowała w Lesznie. Gollobowi może być ciężko udowodnić to, że jest najlepszym zawodnikiem w Polsce. Myślę, że faworytem numer jeden będzie lider Unii Jarosław Hampel. Będzie jechał u siebie, a między innymi półfinał Drużynowego Pucharu Świata udowodnił, że jest bardzo dobrym zawodnikiem. Trudno jednak wskazać stuprocentowego faworyta. Kiedy zerkniemy na listę startową, to jest na niej co najmniej ośmiu zawodników, którzy mogą zdobyć medal i nie będzie on dla nikogo zaskoczeniem. Wymieniłem Golloba i Hampela, ale równie dobrze, Kasprzak, Ułamek czy Kołodziej mogą spokojnie sięgnąć po tytuł - ocenił szanse uczestników finału IMP Krzysztof Cegielski.

Ekspert SportoweFakty.pl uważa, że czarnym koniem zawodów może się okazać Adam Skórnicki. - Tak jak wspominałem, stawka zawodników jest bardzo wyrównana i na pewno na bardzo dobry wynik stać Adama Skórnickiego, który ma bardzo dobry sezon, a przede wszystkim bardzo dobrze zna leszczyński tor. Jeżeli miałbym kogoś wskazać jako czarnego konia finału, to właśnie tego zawodnika - dodał Cegielski.

Podium Indywidualnych Mistrzostw Polski według Krzysztofa Cegielskiego:

1. Jarosław Hampel

2. Tomasz Gollob

3. Krzysztof Kasprzak

Czarny koń: Adam Skórnicki

Źródło artykułu:
Komentarze (0)