Coraz głębszy dołek opolan - relacja z meczu Kolejarz Opole - Victoria Piła

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: eWinner Apator rozważa reaktywację zasłużonego ośrodka
Na zdjęciu: eWinner Apator rozważa reaktywację zasłużonego ośrodka
zdjęcie autora artykułu

Kolejarz Opole przegrał dość niespodziewanie na własnym torze z Victorią Piła 43:47. Gości do zwycięstwa poprowadził kwartet liderów. Wśród gospodarzy nie zawiódł tylko Michał Mitko.

Przed meczem były zawodnik Kolejarza, reprezentujący obecnie barwy pilan, Marcin Jędrzejewski wręczył prezesowi opolskiego klubu Jerzemu Drozdowi pamiątkową statuetkę. Na tym uprzejmości się skończyły. "Siopek" z bonusami zdobył 13 punktów i był jednym z ojców sukcesu przyjezdnych. - Sentymentami rodziny wyżywić się nie da - żartował Jędrzejewski. - Spędziłem w Opolu bardzo miły okres, dlatego chciałem podziękować panu Drozdowi i go zaskoczyć. Towarzyszą mi mieszane uczucia. Cieszę się ze zwycięstwa, jednocześnie trochę mi smutno, że pokonaliśmy akurat Kolejarza.

Pilanie prowadzili od ósmego biegu, a przed wyścigami nominowanymi posiadali czteropunktową przewagę. W 14. gonitwie bezbarwny dotąd Marcin Rempała uporał się z Jędrzejewskim i opolanie zachowywali szansę na remis. Do wywalczenie punktu zabrakło im niewiele. W ostatnim biegu para Michał Mitko - Tomasz Rempała przewodziła stawce, lecz drugiemu z nich pękła opona w motocyklu i nadzieje miejscowych kibiców prysły. - Brak mi słów - komentował Rempała. - Nic nie mogę poradzić na pecha. Myślałem, że jego limit już wyczerpałem, niestety dziś znowu mnie dopadł. Plusem jest to, że w drugiej fazie dostosowałem się do nawierzchni i wiem, jak w Opolu jeździć.

Paradoksalnie lepiej z torem spasowali się żużlowcy Victorii, którzy bardzo dobrze startowali i potrafili wyprzedzać rywali na dystansie. Triumf to zasługa świetnej postawy czwórki liderów, a zwłaszcza szybkiego Piotra Śwista. - Trudno wygrywać w trzech, ale w czterech już jak najbardziej - mówił zawodnik Victorii. - Trzon drużyny mamy porządny. Dziś wszystko funkcjonowało jak należy. Wspieraliśmy siebie i doradziliśmy, co zaprocentowało. Spisywano nas na straty, tymczasem udowodniliśmy, że jesteśmy silnym zespołem.

- Przyjechaliśmy tu wygrać - nie ukrywał szkoleniowiec Victorii Piotr Szymko. - Cała drużyna zaprezentowała się dobrze i każdy, nawet młodzieżowcy, dołożył cegiełkę do sukcesu. Zawodnicy obu ekip stworzyli przednie widowisko. Wynik na styku, sporo mijanek, co pokazuje, iż druga liga ma się czym chwalić. Zupełnie zawiedli gospodarze. O ile fani mogli przełknąć dwie wyjazdowe porażki, tak przegrana u siebie jest małym szokiem. Na nic zdały się zmiany w składzie. Debiutujący w tym sezonie Kamil Fleger i Daniel Pytel spisali się słabo, choć winnych niepowodzenia jest więcej. Na poziomie pojechał jedynie Michał Mitko. Drużynie brakuje charakteru i ambicji, którą imponowała jeszcze w poprzednim sezonie. Jeźdźcom ciągle przytrafiają się defekty (w niedzielę dwa na punktowanych pozycjach).

- Uległem naciskom internautów i zastąpiłem Adama Czechowicza Danielem Pytlem - wyjaśniał trener opolan Andrzej Maroszek. - Był to chyba błąd, gdyż Czechowicz na własnym torze gwarantował określoną zdobycz. Na gorąco nie chcę wypowiadać się na temat przyszłości. Spotykamy się w poniedziałek i wtedy podejmiemy decyzje. Wydaje się, że nasi zawodnicy są zbyt rozluźnieni. Otrzymali na czas pieniądze na przygotowania i prawdopodobnie pobierają z wszystkich drugoligowców najwyższą pensję. Mimo to ich silniki odmawiają posłuszeństwa. Muszą poczynić inwestycje w sprzęt, bo jeździć przecież umieją.

Przegrane w ostatnich meczach odbiły się na frekwencji. Na stadion przyszło ponad dwukrotnie mniej kibiców niż na inaugurację z ROW-em Rybnik. Kolejne niepowodzenia mogą tylko pogorszyć sytuację, a należy pamiętać, że dochody z biletów stanowią znaczną część budżetu klubu. Victoria Piła - 47:

1. Mariusz Franków 9 (3,0,3,2,1) 2. Marcin Jędrzejewski 10+3 (2*,2,2*,2*,2) 3. Mariusz Puszakowski 12 (2,3,3,3,1) 4. Cyprian Szymko 1 (1,0,0,0) 5. Piotr Świst 13 (3,3,2,3,2) 6. Radosław Małuch 1 (0,1,0) 7. Paweł Przedpełski 1 (1,0,0)

Kolejarz Opole - 43:

9. Marcin Rempała 6+2 (1,t,1*,1*,3) 10. Kamil Fleger 5 (0,2,2,1,-) 11. Michał Mitko 13 (3,3,1,3,3) 12. Tomasz Rempała 6 (w,1,3,2,d) 13. Daniel Pytel 3+1 (1*,2,0,d) 14. Łukasz Bojarski 4+2 (2*,1*,1) 15. Witalij Biełousow 6 (3,2,d,1,d)

Bieg po biegu:

1. (63,3) Biełousow, Bojarski, Przedpełski, Małuch 5:1 2. (63,5) Franków, Jędrzejewski, M. Rempała, Fleger 1:5 (6:6) 3. (63,7) Mitko, Puszakowski, Szymko, T. Rempała (w/u) 3:3 (9:9) 4. (62,9) Świst, Biełousow, Pytel, Przedpełski 3:3 (12:12) 5. (64,5) Mitko, Jędrzejewski, T. Rempała, Franków 4:2 (16:14) 6. (63,6) Puszakowski, Pytel, Bojarski, Szymko 3:3 (19:17) 7. (63,4) Świst, Fleger, Małuch, Biełousow (d1) 2:4 (21:21) 8. (63,5) Franków, Jędrzejewski, Biełousow, Pytel 1:5 (22:26) 9. (63,2) Puszakowski, Fleger, M. Rempała, Szymko 3:3 (25:29) 10. (63,7) T. Rempała, Świst, Mitko, Przedpełski 4:2 (29:31) 11. (64,5) Puszakowski, Jędrzejewski, Fleger, Pytel (d4) 1:5 (30:36) 12. (64,8) Mitko, Franków, Bojarski, Małuch 4:2 (34:38) 13. (64,2) Świst, T. Rempała, M. Rempała, Szymko 3:3 (37:41) 14. (63,4) M. Rempała, Jędrzejewski, Franków, Biełousow (d4) 3:3 (40:44) 15. (63,8) Mitko, Świst, Puszakowski, T. Rempała (d2) 3:3 (43:47)

NCD: 62,9 sek. - Piotr Świst w IV wyścigu Sędzia: Ryszard Bryła (Zielona Góra) Widzów: ok. 1700.

Źródło artykułu: