Piotr Paluch dla SportoweFakty.pl: Jest duża szansa na zagarnięcie bonusa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Drużyna Stali Gorzów przegrała w niedzielę pierwszy mecz w sezonie. Pogromcą żółto-niebieskich były Azoty Tauron Tarnów. Porażka 44:46 na torze innego z faworytów do tytułu DMP w sezonie 2012 ujmy gościom jednak nie przyniosła. Dlatego też szkoleniowiec przyjezdnych Piotr Paluch sprawiał wrażenie zadowolonego postawą swoich podopiecznych.

- Przyjeżdżając tu wiedzieliśmy, że to będzie ciężki mecz. Nasz KSM i gospodarzy są bardzo podobne, a że tarnowianie mieli do dyspozycji swój tor i na pewno byli faworytami tego meczu. Chcieliśmy wygrać dwoma punktami lub zremisować. Decydował ostatni bieg, a wiadomo, że tam już jest loteria. Startuje przecież czterech najlepszych zawodników z całego spotkania. W przekroju rewanżu to jednak nie jest naprawdę zły rezultat - dzielił się wrażeniami trener Stali.

Minimalna przegrana w Tarnowie stwarza spore nadzieje na zdobycie przez gorzowian dodatkowego "oczka" za lepszy bilans w dwumeczu. - Patrząc na to co prezentujemy na swoim gorzowskim obiekcie jest duża szansa, że ten bonus zgarniemy. Do tego jednak jeszcze daleka droga. Mamy w międzyczasie bardzo wiele meczów przed sobą - zapowiada niespełna 41-letni opiekun klubu z województwa lubuskiego.

Bardzo słabo w porównaniu do ostatnich meczów pojechał Słoweniec Matej Zagar. - Matej miał problemy sprzętowe. Przez te kłopoty nie czuł się zbyt pewnie. Dlatego "poszły" za niego dwie rezerwy taktyczne. W jednym przypadku sprawdziła się, w drugim już nie. Takie jest życie - mówi Paluch.

Początek tarnowsko - gorzowskiej batalii należał do zawodników Marka Cieślaka . W drugiej części zawodów nastąpił jednak wyraźny zryw Tomasza Golloba i spółki. - Były duże korekty jeśli chodzi o przełożenia oraz jeśli zaszła taka potrzeba, to nasi zawodnicy zmieniali również motocykle. W ostatniej serii wyglądało więc to już całkiem przyzwoicie. Jestem przekonany, że jak przyjadą tu kolejne drużyny, to też będą miały olbrzymie problemy - kończy.

Źródło artykułu:
Komentarze (18)
avatar
xyz71-Bydgoszcz
5.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze daleka droga do PO i wszystko może się zdarzyć,żużel jest nieprzewidywalny i nigdy nie wiadomo kogo dopadnie pech albo zadyszka. Liga w tym roku jest super ciekawa  
avatar
RECON_1
22.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mozna gdybac co by bylo gdyby dobrze pojechal Madsen abo Zagar bo obaj pojechali slabo, podobnie pojechal Vaculik, a rewanz moze byc ciekawy bo warto zauwazyc ze w zeszlym sezonie Tarnow wszedz Czytaj całość
avatar
Fan Speedwaya
22.05.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
..DO TOMASZA GOLLOBA!!! Czytaj całość
Greg-Tarnów
22.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bonus dla Stali prawdopodobnie ale najważniejszy jest awans do 4 a na razie jest dobrze.  
Kibic UT
22.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
poczekajcie z tymi medalami co do meczu liczą się dwa punkty i walka do końca a nie wynik 60-30 bo nie o to chodzi w żużlu