Do trzech razy sztuka. Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - GTŻ Grudziądz 51:39

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Trzy podejścia do meczu. Dwa protesty. Jeden rekord toru. Tak w skrócie można streścić konfrontację lubelsko grudziądzką.

Drużyna GTŻ-u Grudziądz przed sezonem stawiana była w gronie faworytów do awansu do ENEA Ekstraligi, jak jednak widać, nazwiska nie jadą. W niedzielne popołudnie emocji w Lublinie było co nie miara. Zarówno na torze, jak i w parku maszyn.

Drużyna beniaminka I-ej ligi nie przegrała jeszcze żadnego meczu w Lublinie, goście zaś, po trzech porażkach z rzędu liczyli na przełamanie złej passy. Przed spotkaniem była bardzo napięta atmosfera, która trwała jeszcze długo po zakończeniu ostatniej gonitwy.

Gospodarze objęli prowadzenie już w pierwszym wyścigu, za sprawą podwójnego zwycięstwa Mateuszów - Łukaszewskiego i Borowicza. W drugiej odsłonie dnia najlepiej spod taśmy wyszli Lublinianie, jednak Davey Watt  nie złożył broni rozdzielając parę gospodarzy.

Trzeci wyścig wygrał Daniel Jeleniewski  ustanawiając nowy rekord toru, jednak Cameronowi Woodward'owi nie udało się wyprzedzić żadnego z Grudziądzan i skończyło się podziałem punktów. Identycznym wynikiem skończył się wyścig czwarty.

Kolejne wyścigi należały do gospodarzy i po siedmiu wyścigach "Koziołki" prowadziły już dziesięcioma punktami. Wydawało się, że wszystko układa się po myśli Lublinian, gdy na wejściu w I łuk ósmego wyścigu zawodnicy GTŻ-u wzięli "w kanapkę" Dawid Stachyra , w konsekwencji czego na tor runęli Watt i Stachyra. W powtórce wygrali zawodnicy z Grudziądza w stosunku 5:1, a po dwóch kolejnych wyścigach działacze GTŻ-u złożyli oficjalny protest do sędziego, dotyczący nieregulaminowego deflektora, którego miał użyć w powtórzonym ósmym wyścigu, Dawid Stachyra. Sędzia uznał protest przyjezdnych i ukarał zawodnika "Koziołków" wykluczeniem do końca zawodów.

Zamieszanie w parku maszyn wykorzystali Grudziądzanie, którzy dwa kolejne wyścigi rozstrzygnęli na swoją korzyść zmniejszając stratę do ośmiu punktów. Za sprawą Miśkowiaka i Woodward'a, którzy przyjechali na dwóch pierwszych pozycjach w wyścigu trzynastym stało się jasne, że gospodarze nie przegrają tego meczu.

Wyścigi nominowane wydawałoby się decydowały tylko o rozmiarach porażki, jednak zaraz po ostatnim wyścigu działacze GTŻ-u złożyli kolejny protest, który tym razem dotyczył sprzętu nowego rekordzisty lubelskiego toru, Daniela Jeleniewskiego.

Grudziądzcy działacze mieli zastrzeżenia do co silnika, jak i gaźnika, którego używał wychowanek lubelskiego klubu. Po godzinnym rozkręcaniu przez mechaników i skrupulatnym sprawdzaniu przez sędziego elementów motocykla Daniela Jeleniewskiego, arbiter odrzucił protest przyjezdnych.

GTŻ Grudziądz - 39 1. Davey Watt - 9 (2,0,3,3,1) 2. Andriej Karpow - 8+1 (0,-,2*,3,3,w) 3. Norbert Kościuch - 8+3 (1*,0,3,2*,2*) 4. Hans Andersen - 4 (2,2,0,t) 5. Peter Ljung - 8 (3,1,2,1,1,-) 6. Łukasz Cyran - 2 (1,0,1,0) 7. Karol Jóźwik - 0 (t,d,d)

Lubelski Węgiel KMŻ - 51 9. Robert Miśkowiak - 11+1 (3,1,2,3,2*) 10. Karol Baran - 6+1 (1,3,1*,1,0) 11. Daniel Jeleniewski - 13+1 (3,3,2*,2,3) 12. Cameron Woodward - 8+2 (0,2*,3,2*,1) 13. Dawid Stachyra - 4 (2,1,1,w) 14. Mateusz Łukaszewski - 6 (3,3,0) 15. Mateusz Borowicz - 3+1 (2*,1,0)

Bieg po biegu: 1. (66,94) Łukaszewski, Borowicz, Cyran, Jóźwik (t) 5:1 2. (66,09) Miśkowiak, Watt, Baran, Karpow 4:2 (9:3) 3. (64,63) Jeleniewski, Andersen, Kościuch, Woodward 3:3 (12:6) 4. (65,77) Ljung, Stachyra, Borowicz, Jóźwik (d4) 3:3 (15:9) 5. (66,62) Jeleniewski, Woodward, Ljung, Watt 5:1 (20:10) 6. (66,43) Łukaszewski, Andersen, Stachyra, Kościuch 4:2 (24:12) 7. (66,65) Baran, Ljung, Miśkowiak, Cyran 4:2 (28:14) 8. (66,11) Watt, Karpow, Stachyra, Borowicz 1:5 (29:19) 9. (66,09) Kościuch, Miśkowiak, Baran, Andersen 3:3 (32:22) 10. (66,44) Woodward, Jeleniewski, Ljung, Jóźwik (t) 5:1 (37:23) 11. (67,62) Karpow, Kościuch, Baran, Stachyra (w) 1:5 (38:28) 12. (66,45) Watt, Jeleniewski, Cyran, Łukaszewski 2:4 (40:32) 13. (66,75) Miśkowiak, Woodward, Ljung, Cyran, Andsrsen (t) 5:1 (45:33) 14. (66,48) Karpow, Kościuch, Woodward, Baran 1:5 (46:38) 15. (66,69) Jeleniewski, Miśkowiak, Watt, Karpow (w/2 min.) 5:1 (51:39)

Startowano według II zestawu. Sędzia zawodów: Jerzy Najwer (Gliwice)  Widzów: ok. 4000 tys. NCD uzyskał Daniel Jeleniewski w III wyścigu (64,63)

Źródło artykułu:
Komentarze (13)
Nightmare
26.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gk jest żadki jak moja kupa po obiedzie u babci  
avatar
Fizol OsW
25.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak zwykle GTŻ jak przegrywa to protesty zawsze tak robią nie umieją sie pogodzic z przegraną :)  
GNI
25.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
my tez bedziemy mieli ciezko ale Hej Start  
avatar
Gzegozenek
25.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hehe. Grudziądz idzie po trupach,ale i tak sie nie udało,bo nie mogło sie udać. Jak inni protestują to sie gkmy oburzają,ale im wolno. Żenua! II liga,tam zawsze było wasze miejsce.  
Tomaslkp
25.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
fiałek teraz to ty sobie jaja robisz...afiszuj swoja twarzą te afery!!!