Bartosz Zmarzlik: Trzy biegi nie poszły, tak jak oczekiwałem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Bartosz Zmarzlik początku meczu z Unią Leszno nie zaliczy do udanych, z upływem czasu było jednak lepiej i ostatecznie zapisał na swoim koncie 9 punktów. Junior odniósł się do sytuacji z Musielakiem.

- Trochę zawaliłem, trzy biegi nie poszły, tak jak oczekiwałem. Mogłem je wygrać. W pierwszym wyścigu zaważyło złe ustawienie motocykla. Jeśli ktoś jest dobrze przełożony, to można powiedzieć, że nawet jakby nie jechał, to jest z przodu. Poprawiliśmy motor i przyszły dwa punkty. Następnie taśma, ale wtedy było już raczej dobre przełożenie i raczej zera bym nie przywiózł - powiedział po zawodach w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Bartosz Zmarzlik.

17-latek nie ukrywał, że wynik drużynowy miał być zupełnie inny. Jak się okazało, dwóch równo punktujących nie jest w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. - Mieliśmy parę dziur w składzie i przez to zadanie wywiezienia wygranej z Leszna mocno się skomplikowało. Trudno, taki jest sport - stwierdził reprezentant żółto-niebieskich.

Zmarzlik stoczył dwa pasjonujące boje z żużlowcem Unii Leszno, Tobiaszem Musielakiem, niemniej jak sam przyznał, jego zamiarem nie było wytrącenie rywala z równowagi. - Nie jechałem aż tak chamsko, żeby go wywrócić. Po prostu to było zachowanie na granicy. Wiedziałem, że motor nie ucieknie mi, więc krzywdy mu nie zrobię. On by zrobił to samo (uśmiech zawodnika - przyp.red.). Miewałem z nim takie same sytuacje - dodał gorzowianin.

W sobotę zainaugurowane zostaną tegoroczne rozgrywki o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Miejscem rywalizacji jeźdźców do 21. roku życia będzie włoskie Lonigo. - Będę chciał zaprezentować się z jak najlepszej strony, bez jakiejś napinki. Zawody te będą na pewno trudne, ale mam nadzieję, że nie zawiodę. Już po zakończonym turnieju będzie można coś więcej komentować - zakończył Zmarzlik.

Bartosz Zmarzlik był jasnym punktem Stali na leszczyńskim torze
Bartosz Zmarzlik był jasnym punktem Stali na leszczyńskim torze
Źródło artykułu:
Komentarze (17)
avatar
stalowy_storczyk
16.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Bartek, wielki szacunek dla Ciebie.  
avatar
Ori
16.07.2012
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Czy w Gorzowie nie ma już nikogo, kto umiałby pisać bez błędów ortograficznych??? Ludzie, zróbcie coś z tym analfabetyzmem!!!!!  
avatar
dorotka
16.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko Bartek dał z siebie wszystko. Reszta na pół gazu... WSTYD!  
avatar
Sheldon zdobywca
16.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak z innej beczki, Falubaz zlozyl 2 wnioski o ukaranie Stali po derbach:))) 1- dotyczyl wniesienia przez kibicow Falubazu piro i ich odpalenia rotfl, a 2 za sektorówkę, jaką rozwiesili gorzow Czytaj całość
avatar
Armin Van Tłumik
16.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie jechał, a sytuacja z Tobiaszem typowo zuzlowa wiec nie ma co sie napinac. Nic nikomu sie nie stalo i to najwazniejsze.