Jozsef Tabaka: Sezon jak parabola

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W zeszłym sezonie Jozsef Tabaka reprezentował barwy drugoligowej Speedway Wandy Kraków. Węgier uzyskał średnią biegopunktową 1,769, ale nie jest do końca zadowolony z uzyskiwanych rezultatów.

- Ten sezon był dla mnie jak taka parabola. Czasami spisywałem się bardzo dobrze, ale czasami też bardzo słabo. Końcówka była już jednak udana i oby cały 2013 rok był właśnie taki. Mam też nadzieję, że w kolejnym sezonie ominą mnie kontuzje, bo w tym złamałem rękę i straciłem część roku - mówi Jozsef Tabaka w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

23-letni żużlowiec w dziesięciu  pojedynkach ligowych zdobywał punkty dla Speedway Wandy Kraków. Jak będzie w przyszłym sezonie? - Mieliśmy dobrą drużynę, fajny tor i świetnych kibiców, ale nie wiem czy zostanę w tym zespole na kolejny sezon. Na razie mogę jedynie powiedzieć, że chcę dalej startować w Polsce.

Tegoroczny wicemistrz Węgier liczy, że w przyszłym roku będzie jeździł jeszcze więcej i dzięki temu podniesie swoje umiejętności. - W 2013 roku odjadę więcej zawodów, bo chciałbym od początku startować w lidze brytyjskiej. Mam też nadzieję, że na Węgrzech będzie organizowanych więcej imprez. Myślę, że regularna jazda zaprocentuje i podniosę swoje umiejętności - tłumaczy jeździec, który w Premier League reprezentował barwy Edinburgh Monarchs.

Żużel na Węgrzech ostatnimi laty nie miał się najlepiej, a w kraju pozostała zaledwie garstka zawodników czynnie uprawiających ten sport. Jest jednak nadzieja, że w przyszłości nastąpi jakaś poprawa. Ostatnio otwarto nowy tor w Mórahalom.

- Mamy nowy tor, a jeśli wszystko pójdzie dobrze, to w ciągu najbliższych dwóch lat być może powstanie kolejny. Mam w związku z tym nadzieję, że więcej młodych chłopców zacznie przychodzić na stadion i za kilka lat będziemy mieli więcej młodych zawodników. Fajnie byłoby osiągnąć jakiś sukces w Drużynowym Pucharze Świata, ale na to raczej będziemy musieli jeszcze trochę poczekać - przyznaje nasz rozmówca.

Jozsef Tabaka
Jozsef Tabaka
Źródło artykułu:
Komentarze (6)
avatar
eNHa
3.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
DO eleonora : Chodzą słuchy że twoja stara ma na imię Roman :) i zbiera po bramach na "kiepskie"..pozdro !  
avatar
Krakowski Ogór
2.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Józek zostajesz w Krakowie, nie grymaś. Będzie dobrze.  
avatar
Wandal
2.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby został u nas na kolejny sezon.  
arty
2.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
nie dość że kontrakt słaby to jeszcze wypłaty nieterminowe "pieniedzy nie ma bo ..." i tu wstaw kolejną wymówkę. ileż można słuchać ściem prezesa ? 2 lata wytrzymał. z takim zarządem nie zrobim Czytaj całość