W tym artykule dowiesz się o:
[i]
- Czy zaskoczeniem? Tego nie wiem, wydaje mi się że tak. To nazwisko nie było brane do naszej drużyny. Przejawiało się, ale w kontekście innych drużyn ekstraligowych. Osobiście wierzę w tego chłopaka, obserwowałem go przez okres tego roku jak piął się w swojej karierze. Wiem jak jest prowadzony, ile czasu spędza z ojcem w warsztacie, ile na treningach, jak poszukują też różnych rozwiązań. Jest zawodnikiem bardzo poukładanym [/i]- powiedział prezes ZKŻ Robert Dowhan w rozmowie z dziennikarzem serwisu falubaz.com.
Dowhan wierzy, że 18-latek zdoła przebić się do składu, ale podkreśla też, że klub kontraktując go myślał przede wszystkim o przyszłości. - Jesteśmy klubem postrzeganym bardzo pozytywnie, w którym zawodnicy widzą same dodatnie rzeczy. Udało nam się porozumieć i mimo, że ten rok będzie bardzo ciężki, bo on dzisiaj nie ma miejsca w składzie, to wierzę, że swoją jazdą przebije się i będzie fajnym wzmocnieniem. Przede wszystkim myślimy jednak o przyszłości, o sezonie 2014 i dalej. Chłopak ma dopiero 18 lat. Myślę, że mamy fajnych młodych zawodników, jest Patryk Dudek, Sasza Łoktajew, być może ktoś jeszcze będzie z młodego pokolenia. Drużynę w przyszłości chcemy opierać właśnie na takich zawodnikach - dodał.
Poniżej prezentujemy rozmowę z Robertem Dowhanem, w której odniósł się też do zmian w zarządzie spółki i do debaty o sporcie żużlowym w Warszawie.
Źródło: falubaz.com
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
