W tym artykule dowiesz się o:
Reprezentant Ukrainy został wypożyczony ze Stelmetu Falubazu Zielona Góra. W zeszłym sezonie na torach Ekstraligi "wykręcił" średnią bieg. 1,538. W 2013 roku będzie się legitymował KSM 6,28.
Warto jednak podkreślić, że zawodnik znajduje się cały czas w planach działaczy klubu z Zielonej Góry. Młody żużlowiec na pewno pojedzie z Falubazem na przedsezonowy obóz. - Zdecydowaliśmy się na taki ruch, bo zależało nam, żeby ten zawodnik jak najwięcej jeździł - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Marek Jankowski. - To była jedna z najtrudniejszych decyzji tego okresu transferowego, która musieliśmy podjąć. Sasza, gdyby nie regulamin i KSM, to nigdy by z Zielonej Góry nie odszedł. Byliśmy na Ukrainie, gdzie rozmawialiśmy z jego managerem. Spotkaliśmy się wielokrotnie z jego ludźmi w Polsce. Wspólnie uznaliśmy, że Sasza potrzebuje jazdy. Zapewni mu to rozwój i robienie dalszych postępów. Skoro my chcemy zatrzymać Piotra Protasiewicza i Andreasa Jonssona, nie mogliśmy Alexowi zagwarantować tych startów - dodał na łamach portalu falubaz.com Robert Dowhan.
Wiadomo również, jak będzie wyglądać temat startów Łoktajewa przeciwko drużynie z Zielonej Góry. Zawodnik z całą pewnością pojedzie w spotkaniu przy W69, bo na tym zależy również działaczom Falubazu, którzy chcą, żeby żużlowiec pokazał się przed zielonogórskimi fanami. Nie ma również oficjalnego pisemnego porozumienia, które gwarantuje, że Łoktajew nie wystartuje w meczu obu zespołów na stadionie Polonii. Wiadomo jednak, że kluby zawarły dżentelmeńską umowę, która stanowi, że decyzja w tej sprawie będzie tak naprawdę należeć do zielonogórzan. Jeśli z ich strony lub ze strony samego zawodnika będą jakiekolwiek opory, to do startu Łoktajewa w meczu obu drużyn, którego gospodarzem będzie Polonia, nie dojdzie.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
