Billy Janniro: Wciąż potrafię dobrze jeździć

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zwycięstwem Billy'ego Janniro zakończył się turniej Monster Energy World Speedway Invitational. 32-letni reprezentant gospodarzy po słabszym początku, później był nieuchwytny dla rywali.

W tym artykule dowiesz się o:

W wyścigu finałowym żużlowiec, który w 2003 roku zdobywał punkty dla ZKŻ Zielona Góra, wyprzedził swoich rodaków - Grega Hancocka, Ricky'ego Wellsa oraz Billy'ego Hamilla.

- Na początku motocykl nie działał najlepiej, ale zrobiliśmy kilka zmian i nagle zaczął pracować tak jak powinien. W końcu wychodziły mi starty, a raz nawet wystarczyło tylko jechać przed siebie i utrzymać pozycję - powiedział po zawodach Billy Janniro.

"The Kid" cieszy się z tego, że wciąż potrafi skutecznie ścigać się na żużlu. - To była duża impreza z udziałem zawodników z Europy i jestem szczęśliwy, że to ja ją wygrałem. To fajne uczucie móc pokazać ludziom, że wciąż jestem w stanie to robić. Może już nie będę nigdy startował w Anglii, ale wciąż potrafię dobrze jeździć na motorze - przekonuje zwycięzca zawodów w City of Industry.

Od kilku lat Billy Janniro ściga się tylko w Stanach Zjednoczonych. Kibice mogą go kojarzyć jednak ze startów w brytyjskiej Elite League. W latach 2001-2004 i 2006-2008 reprezentował Coventry Bees, natomiast w 2005 roku Peterborough Panthers.

Billy Janniro i Greg Hancock zajęli dwa pierwsze miejsca // fot. Michael Kirby
Billy Janniro i Greg Hancock zajęli dwa pierwsze miejsca // fot. Michael Kirby
Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
Sidney
31.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Majster, umiesz jeździć na torze, który zrobili dla was i pod was, w Europie już Ci tak dobrze nie szło ;)  
avatar
DamianCKM
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
U nas w II może byś dobrze jeździł.  
avatar
Speedway Koneser
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Spokojnie z tym torem dla lalek. Trudniej jechać na takim niż na lotnisku które jest popisem dla umiejętności ale głównie umiejętności i farta tunera. Niestety "aparatczyki" z polskiego związku Czytaj całość
avatar
smok
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Typka poniosło. Przecież on non stop startuje na takich torach, a większość z Europy pierwszy raz.  
avatar
Joker-Bydgoszcz
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
oby greg herbie hancock i hans andersen tak jezdzili w lidze dla polonii to bedzie git-)