Sławomir Kryjom: Tomasz Gollob ma nie gorszy potencjał niż Ryan Sullivan

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Sławomir Kryjom przyznaje, że koncepcja składu Unibaksu Toruń uległa znaczącej zmianie. Menedżer drużyny ma jednak nadzieję, że zespół mimo braku Ryana Sullivana nie będzie słabszy niż zakładano.

Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku w Toruniu zdecydowano, że w kadrze Unibaksu będzie mniej miejsc w składzie, niż czołowych zawodników aspirujących do pierwszoplanowych ról w drużynie. Oprócz Tomasza Golloba, Chrisa Holdera, Adriana Miedzińskiego i Darcy Warda w Unibaksie startować miał także Ryan Sullivan, jednak w poniedziałek zdecydował się on zakończyć karierę. Co oznacza to dla toruńskiego klubu?

- Ryan na pewno wpisał się w historię tego klubu, a ta koncepcja, która została ułożona jesienią, z pięcioma topowymi seniorami, legła w gruzach - przyznaje Sławomir Kryjom, menedżer Unibaksu. - Od dzisiaj mamy w Unibaksie nową rzeczywistość, już bez kapitana Ryana Sullivana, i będziemy musieli sobie z nią poradzić. Dobrze się stało, że od samego początku w klubie był zakontraktowany jeden senior więcej, ponieważ inaczej bylibyśmy dziś w bardzo trudnej sytuacji kadrowej. Mamy skład, ale nie ma Ryana, więc nie mamy zabezpieczenia na wypadek kontuzji. Dla nas to sytuacja kłopotliwa i jeśli podejmiemy decyzję o zakontraktowaniu jeszcze jednego zawodnika to będziemy mogli zrobić to dopiero po 15 maja, gdy otworzy się okienko transferowe.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Decyzja o zakończeniu kariery przez Sullivana oznacza w praktyce, że przed sezonem ze składu Unibaksu ubył dotychczasowy wieloletni lider, natomiast dołączył do niego Tomasz Gollob. Początkowo zakładano zaś, że obydwaj w znacznym stopniu będą decydowali o tegorocznym obliczu Unibaksu. - Nie ukrywam, że można to rozpatrywać w aspekcie osłabienia zespołu. Ryan miał bardzo dobrą końcówkę poprzedniego sezonu, szczególnie w play-off. Mamy jednak w jego miejsce Tomasza Golloba i myślę, że nie jest to zawodnik o gorszym potencjale sportowym. Jeździ on świetnie na Motoarenie i w mojej ocenie nie będzie gorszy przynajmniej jeśli chodzi o mecze w Toruniu. Jeśli chodzi o mecze wyjazdowe to średnia biegopunktowa Golloba jest zdecydowanie wyższa niż średnia Sullivana, także jeśli ominą nas kontuzje to uważam, że sportowo poziom zespołu na tym nie ucierpi - twierdzi Sławomir Kryjom.

Sławomir Kryjom uważa, że Unibax Toruń nadal będzie mocny
Sławomir Kryjom uważa, że Unibax Toruń nadal będzie mocny
Źródło artykułu:
Komentarze (22)
avatar
krzyżak84
20.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kapitanem bedzie pewnie albo Miedziński albo Holder,jakby został Gollob nie ide na żaden mecz....  
Best76
20.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dzis sie okazlo ze ryan okazal sie zwyklym dnem. szkoda ze tak wyszlo. reka zdrowa JEMU NIE CHCIALO SIE TRENOWAC POPORTSU. SZOK ZE SULLIBAM SIE TAK OSMIESZYL I SKOMPEMITOWAL. 8 tys za pkt i pe Czytaj całość
avatar
skuter
20.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No no , chyba szkoda że Sullivan nie jedzie.Z drugiej strony mam dziwne wrażenie ze w klubie wiedzieli już o tym wcześniej tylko nic nie mówili bo bali się o sprzedaż karnetów na mecze.Wiem że Czytaj całość
avatar
wanow
20.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Choć nie jestem jakimś fanem Unibaksu i toczę boje z zapłakanymi kibicami tego klubu to żal jest mnie na prawde kibiców tego klubu  
avatar
jur
20.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Holder jest kapitanem w Anglii. Zgadnijcie kto będzie kapitanem reprezentacji Australii...