W tym artykule dowiesz się o:
Peter Kildemand nie ukrywa, że nie wiedział czego się spodziewać po pierwszym meczu w tym sezonie w polskiej lidze. - Przed meczem mogłem mieć nadzieję, że zdobędziemy 38 punktów. Jechałem w Gdańsku po raz pierwszy w życiu i nie mogłem zakładać, że indywidualnie przyjadę z dwunastoma punktami - zauważył Duńczyk. - Jestem zadowolony z mojej postawy. W drużynie nie jechało nam się najłatwiej, bo był to pierwszy mecz i jechaliśmy na wyjeździe. W kolejnym tygodniu wygramy - dodał lider Orła Łódź w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Talent Kildemanda eksplodował w ubiegłym sezonie. Teraz również jest nadzieja na progres jazdy Duńczyka. Dlaczego dopiero teraz? - Dużo przeszkodziły mi kontuzje, które doznałem przed 2010 rokiem. Bardzo dużo dały mi ubiegłoroczne jazdy w Anglii. Teraz wciąż się rozwijam. Moim celem na ten moment jest przede wszystkim jak najlepsze spisywanie się w barwach tych zespołów ligowych, w których jeżdżę w Szwecji i w Polsce - skomentował zawodnik. Czy proporcjonalnie ze wzrostem dyspozycji, rośnie u Petera Kildemanda również ambicja do jazdy w reprezentacji Danii? - Mamy w Danii naprawdę wielu zawodników. W ubiegłym sezonie byłem blisko ścisłej kadry. Jak będzie wszystko szło w dobrym kierunku, to dlaczego nie? - pyta retorycznie żużlowiec, który wierzy też w to, że Orzeł Łódź w kolejnych meczach podejmie rękawicę. - Wierzę, że większość chłopaków może jeździć lepiej. To wciąż początek sezonu i wszyscy muszą się w niego wjeździć - przyznał.
Przed biegami nominowanymi, Peter Kildemand został uhonorowany nową nagrodą od jednego ze sponsorów gdańskiego klubu. - Nagroda Polski Cukier Fair Play to zupełnie nowa inicjatywa, którą nasz klub ma okazję realizować dzięki współpracy z Krajową Spółką Cukrową S.A. Osobiście bardzo cieszę się z tego, że mamy możliwość docenienia zachowań godnych prawdziwego sportowca, które przecież zdarzają się o wiele częściej niż te negatywne, a to jednak te ostatnie są najczęściej przedmiotem rozmów. Będziemy starali się to zmienić - powiedział Robert Terlecki, prezes Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk. - Bardzo przyjemnie zaczyna się sezon od takiej nagrody. Byłem w Gdańsku bardzo szybki i dobrze, że takie trofea zaczęły być przyznawane - zauważył Kildemand.
na Instagramie 
na Facebooku 
