Czwartkowe spotkania ENEA Ekstraligi oczami Krzysztofa Cegielskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: Krzysztof Cegielski
Na zdjęciu: Krzysztof Cegielski
zdjęcie autora artykułu

Krzysztof Cegielski uważa, że w czwartkowych spotkaniach ENEA Ekstraligi będzie ciekawie. Większe szanse daje jednak gospodarzom obu zaplanowanych meczów.

Unia Tarnów - Fogo Unia Leszno

Z jednej strony mamy tarnowian, którzy są zupełnie nierozjeżdżeni. Trenowali raczej indywidualnie a nie drużynowo. W niedzielę dopiero zaczęli prawdziwą jazdę w Lesznie. To było ich tak naprawdę pierwsze przetarcie. Goście już wcześniej po pierwszych, sparingach, treningach, wypadkach i powrotach. Mają wiele przeżyć za sobą. Myślę, że nie będą łatwym rywalem. Na torze w Tarnowie to mistrzowie Polski będą faworytem. Poza tym, myślałem, że w tych sparingach indywidualnie zawodnicy z Leszna będą lepiej się pokazywać, ale to tylko mecze sparingowe. Nie wyciągam z tego poważnych wniosków. Na wszystko odpowie pierwszy mecz ligowy. Mistrzowie Polski nie mogą pozwolić sobie na porażki u siebie. Wielu z nich doskonale zna tor, dochodzi do tego Łaguta. Typuję wynik 51:39.

Lechma Start Gniezno - Betard Sparta Wrocław

Sytuacja jest teraz zupełnie inna niż każdy początkowo przewidywał. Dla wielu osób pewnie dużą niespodzianką jest tak wysoka przegrana Gniezna na własnym torze z Falubazem i tak zacięta walka Wrocławia w Toruniu. Życie pisze jednak bardzo często zupełnie inne scenariusze od tych, których się spodziewamy. Do czwartkowego meczu w znacznie lepszych nastrojach podchodzą goście. Postawili ostatnio naprawdę duży opór i do meczu mogą przystąpić z dużą wiarą we własne możliwości. Z pewnością mogą powalczyć o wygraną, mają do tego wszystkie potrzebne argumenty. Gnieźnianie jechali z mocnym zespołem, ale nie zaprezentowali się zupełnie na swoim torze. Czy będą w ciągu dwóch, trzech dni w stanie odbudować formę? Na pewno zimny prysznic im się przydał. Do tego meczu podejdą z pozycji ziemi, na którą sprowadził ich Falubaz. Teraz o wiele bardziej docenią rywala, mimo że jest on innej klasy od poprzedniego przeciwnika. Spodziewam się wyrównanego pojedynku z minimalną przewagą gospodarzy. Typuję wynik 46:44.

Krzysztof Cegielski uważa, że w czwartek w Gnieźnie czeka nas bardzo zacięte spotkanie
Krzysztof Cegielski uważa, że w czwartek w Gnieźnie czeka nas bardzo zacięte spotkanie
Źródło artykułu:
Komentarze (19)
avatar
Nightmare
18.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
46-44? buhahahaha Cegła nie rob sobie wstydu kazdy inny wynik niz 60-30 dla startu bedzie sporą niespodzianka  
avatar
ksfalubazks
18.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda,ze zadnego nie transmituja.Ciekawe mecze.  
avatar
krzbak
18.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
talleyrand wasz falubaz jest bydgosko leszczynski pepe AJ JD TO BYDGOSZCZ HAMPEL I KAMIL TO LESZNO CZYLI TYLKO DUDEK I JESST WASZ BO JABOL GNIEŹNIEŃSKI  
avatar
Zastal-FalubazZG
18.04.2013
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
I pojawia się kolejny minus dla nc , TVP już dawno by się zdecydowało na pokazanie jednego z dwóch meczów. A nc leci w uja.  
avatar
Piotrek00
18.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
44:46 ale dla Wrocławia