Zbigniew Suchecki: Woffinden jest na razie w innej bajce

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: Zbigniew Suchecki
Na zdjęciu: Zbigniew Suchecki
zdjęcie autora artykułu

Zbigniew Suchecki nie będzie miło wspominał wyjazdowego meczu w Bydgoszczy. Nie dość, że jego zespół wysoko przegrał, to on sam zaprezentował się bardzo słabo.

- Nie szło mi w tym meczu. Co prawda na trasie byłem dość szybki, ale przegrywałem starty. Zabrakło punktów i pozostaje mi pogratulować gospodarzom zwycięstwa. Tor był dobrze przygotowany. Takiej nawierzchni raczej się należało spodziewać. Nie było żadnego zaskoczenia. Pozostała kwestia dopasowania, którą bydgoszczanie mają opanowaną - powiedział Zbigniew Suchecki w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Drużyna z Wrocławia przed sezonem była przez wielu skazywana na zajęcie ostatniego miejsca w ligowej tabeli. Tymczasem rzeczywistość zweryfikowała te prognozy i ekipa z Dolnego Śląska pokonała nawet aktualnego mistrza Polski. - Cieszymy się z tego.  Mamy ciekawy zespół, wszyscy się zgraliśmy. Trzeba przede wszystkim wygrywać jak najwyżej spotkania u siebie, by potem walczyć o bonusy. Na pewno damy radę - optymistycznie planuje zawodnik.

Klasą dla siebie już po raz kolejny był Tai Woffinden. Młody Brytyjczyk zdobył aż 16 punktów, większość biegów wygrywając z dużą przewagą. - Tai wypalił i na razie jest w innej bajce. My zaś musimy do niego dołączyć, wtedy będzie dobrze. Po prostu to jedyna droga - przyznał Suchecki.

Suchecki w Bydgoszczy nie był w stanie wiele zdziałać
Suchecki w Bydgoszczy nie był w stanie wiele zdziałać
Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
miro7
1.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak Jedrzejak zaskoczy,Suchy zrobi swoje,to nie powinno byc obciachu.Tylko znow ci juniorzy:(  
avatar
MarcinSTALG
30.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Powodzenia Zbyszek !  
avatar
mdm1987
30.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Suchecki weź się w garść wreszcie, a nie patrz się na innych  
avatar
rados
30.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak nie ma presji ? watpie zeby im sie chcialo do 1 ligi spadac , idz na stadion stan przy parkingu i zobaczysz checi i mobilizacje , niestety ale gorzow gniezno i wroclaw to kandydaci do spad Czytaj całość
chris 70
30.04.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tak jest,równać do Tajskiego!Na tyle na ile się da...