Mocny początek Aniołów - relacja z meczu składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz - Unibax Toruń

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Unibax Toruń derbowe starcie w Bydgoszczy rozpoczął od mocnego uderzenia. Triumfy w pierwszych biegach wystarczyły do osiągnięcia wysokiego zwycięstwa.

Nikt z obserwatorów środowego pojedynku nie spodziewał się tak znakomitego początku w wykonaniu toruńskich zawodników. Podopieczni Jana Ząbika pozwolili swoim lokalnym rywalom jedynie na biegowe remisy, a w kolejnych już błyskawicznie powiększali swoją przewagę. Na dodatek pierwszą porażkę zanotowali dopiero w dwunastej gonitwie dnia. Jak się później okazało, to w konsekwencji przyniosło im okazałe zwycięstwo. - Na pewno musi ono cieszyć, bo potwierdziliśmy, że mecz w Gnieźnie był tylko wypadkiem przy pracy - powiedział uradowany Tomasz Gollob.

Sam wychowanek bydgoskiego klubu nie może być jednak zadowolony z przyjęcia przez miejscowych kibiców. Podczas prezentacji został dość mocno wygwizdany i wybuczany, tak jak przy każdym swoim wyjeździe na tamtejszy tor. - Mogę tylko im podziękować, że przy tyle lat jeździłem dla tego klubu i zdobywałem dla niego wiele medali mistrzostw Polski. Teraz reprezentuję barwy Unibaksu Toruń, ale taka jest rola sportowca. Jest tam, gdzie może odnosić sukcesy - skomentował Gollob.

Krajowy lider toruńskiej drużyny oraz Australijczyk Chris Holder byli głównymi bohaterami toruńskiej ekipy. Poza nimi bardzo cenne punkty dowiozła druga linia Unibaksu, czyli Kamil Brzozowski i Kamil Pulczyński. To właśnie wyścigi z ich udziałem były najbardziej emocjonujące, a co ciekawe, sporo problemów z młodzieżą rywali mieli nawet tak doświadczeni zawodnicy jak Greg Hancock, Hans Andersen i Krzysztof Buczkowski.

W ogóle w środowych derbach na torze mieliśmy sporo walki i wiele interesujących mijanek. Cóż jednak z tego, skoro właściwie już po siedmiu wyścigach znaliśmy końcowego zwycięzcę. Na dodatek w bydgoskiej drużynie jest spory problem z wygrywaniem poszczególnych biegów. Dla wspomnianego Krzysztofa Buczkowskiego, to już czwarte ligowe spotkanie bez indywidualnego zwycięstwa w swojej gonitwie.

- Zupełnie nie przypominaliśmy tej drużyny, która w minioną niedzielę pokonała Stal Gorzów - martwił się Duńczyk Hans Andersen. - Wyraźnie zaskoczył mnie też tor, który był inny niż podczas poprzednich treningów. Nie mogliśmy znaleźć żadnego dobrego przełożenia. Nie wiedzieliśmy w ogóle co się dzieje. Jestem tym faktem bardzo rozczarowanym, bo nikt o tym nie wspominał. Trzeba jechać dalej i liczyć na zwycięstwa w kolejnych potyczkach.

Natomiast bydgoszczanie jeśli dalej chcą liczyć się w walce o utrzymanie, muszą poszukać punktów na wyjazdach. - W naszej aktualnej sytuacji każdy punkt jest na wagę złota. Jak widać po środowych zawodach, każdy mecz w Speedway Ekstralidze jest niezwykle ciężki. Teraz przed nami bardzo trudny mecz wyjazdowy ze Stalą Gorzów, a później u siebie zaległy ze Startem Gniezno. I tutaj trzeba poszukać tych brakujących oczek - podsumował sytuację swojego zespołu trener Wojciech Dankiewicz.

Unibax Toruń - 53 1. Chris Holder - 16 (3,3,3,3,2,2) 2. Kamil Brzozowski - 3+1 (0,2*,0,1) 3. Adrian Miedziński - 13+1 (1,2*,3,3,1,3) 4. Darcy Ward - ZZ 5. Tomasz Gollob - 12 (3,3,3,3,d,d) 6. Paweł Przedpełski - 2+1 (0,2*,0) 7. Kamil Pulczyński - 7+1 (3,1,0,1,2*)

składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz - 37 9. Greg Hancock - 10+1 (1*,1,2,3,3) 10. Mateusz Szczepaniak - 3+1 (2,0,1*,0) 11. Aleksandr Łoktajew - 6 (2,0,w,3,1) 12. Hans Andersen - 6+1 (0,1,2,2*,1) 13. Krzysztof Buczkowski - 5+1 (2,0,1*,2,0) 14. Mikołaj Curyło - 3+1 (1*,1,1) 15. Szymon Woźniak - 4 (2,0,2)

Bieg po biegu: 1. (63,13) Holder, Szczepaniak, Hancock, Brzozowski 3:3 2. (64,34) Pulczyński, Woźniak, Curyło, Przedpełski 3:3 (6:6) 3. (63,69) Gollob, Łoktajew, Miedziński, Andersen 2:4 (8:10) 4. (63,29) Gollob, Buczkowski, Pulczyński, Woźniak 2:4 (10:14) 5. (64,00) Holder, Brzozowski, Andersen, Łoktajew 1:5 (11:19) 6. (63,62) Holder, Miedziński, Curyło, Buczkowski 1:5 (12:24) 7. (63,57) Gollob, Przedpełski, Hancock, Szczepaniak 1:5 (13:29) 8. (64,59) Holder, Woźniak, Buczkowski, Brzozowski 3:3 (16:32) 9. (64,00) Miedziński, Hancock, Szczepaniak, Pulczyński 3:3 (19:35) 10. (64,37) Gollob, Andersen, Pulczyński, Łoktajew (w/2min) 2:4 (21:39) 11. (65,10) Miedziński, Buczkowski, Brzozowski, Szczepaniak 2:4 (23:43) 12. (64,44) Łoktajew, Holder, Curyło, Przedpełski 4:2 (27:45) 13. (65,03) Hancock, Andersen, Miedziński, Gollob (d/4) 5:1 (32:46) 14. (65,75) Miedziński, Pulczyński, Łoktajew, Buczkowski 1:5 (33:51) 15. (65,09) Hancock, Holder, Andersen, Gollob (d/4) 4:2 (37:53)

Widzów: 9000. Startowano: Według I zestawu. Sędzia: Leszek Demski (Ostrów). NCD: Chris Holder (Unibax Toruń) - 63,13 sek (w I wyścigu).

Źródło artykułu:
Komentarze (20)
avatar
MATES_UL
30.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
no i będzie też trzeba spalić tor w Bydgoszczy heh  
avatar
leontomasz
30.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
polityka władz miasta (czytaj pseudo prezydenta Bruskiego i do jakiegoś czasu jego fumfla od Zawiszy - Chmary) jest oczywista. zrobić wszystko by Polonia spadła, to nie trzeba będzie dawać 3 ml Czytaj całość
avatar
SNA_1962
30.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widać Kamil Pulczyński wziął się za siebie:) Nie da się ukryć, że tor w Bydgoszczy Kamilowi leży i we wczorajszym meczu to udowodnił. Nawet Paweł Przedpełski świetnie walczył i przywiózł za ple Czytaj całość
elvis
30.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
strach sie bac jak wróci ward/ dzieki 2 defektom tomka,bydzia robi wode u siebie.No ale jak greg na trasie zostaje zrobiony jak dzieciak-przez dzieciaka:) nie moze byc inaczej.  
avatar
Polonista z Lancashire
30.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Uszanowanie . Bylem wczoraj na meczu i przestalem pisac program po 4 biegu .. Wiedzialem ze sytuacja w Polonii jest zla ale zeby takie cos ? Masakra .. Nie wiem co z bedzie z naszym klubem mozn Czytaj całość