W tym artykule dowiesz się o:
Zdaniem eksperta SportoweFakty.pl Jacka Gajewskiego na wyniki Grand Prix Challenge duży wpływ będzie miało miejsce rozgrywania tych zawodów, czyli tor w Poole. - Na pewno arena rozegrania GP Challenge preferuje żużlowców, którzy mieli bądź też mają obecnie możliwość startu na torze w Poole. To będzie dla nich duży handicap - uważa Gajewski.
Znacznie trudniej na torze w Poole będzie żużlowcom, którzy nie jeżdżą na co dzień w Anglii. - W stawce Grand Prix Challenge jest wielu zawodników, ścigających się w Anglii. Będą mieli oni bez wątpienia przewagę nad żużlowcami, którzy nie znają tak dobrze tamtejszych torów - dodał ekspert naszego portalu.
- Faworytem jest Niels Kristian Iversen, który w tym sezonie prezentuje równą i wysoką formę. Startuje on ponadto w Anglii i tor w Poole zna bardzo dobrze. Trochę dziwię się, że Iversen w ogóle zdecydował się na start w GP Challenge, bo jego sytuacja w SGP 2013 jest na tyle dobra, że powinien spokojnie zająć miejsce w czołowej ósemce. Chciał najwyraźniej zostawić sobie jeszcze dodatkową furtkę do awansu - przyznaje Jacek Gajewski.
Oprócz Nielsa Kristiana Iversena - zdaniem eksperta SportoweFakty.pl - duże szanse na powrót do Grand Prix ma Kenneth Bjerre. - Duńczyk w ostatnim czasie prezentuje niezłą formę. Jeździ bardzo równo w barwach Peterborough Panthers. W gronie zawodników, którzy będą walczyć o trójkę powinien znaleźć się także Troy Batchelor. Duże szanse - z uwagi na znajomość toru w Poole - daje Thomasowi H. Jonassonowi. O czołową pozycję teoretycznie powinien włączyć się także Michael Jepsen Jensen. Duńczykowi może jednak trochę zabraknąć doświadczenia z torów angielskich. Jeździł on co prawda w Poole, ale sporadycznie. Z tego względu nie jestem pewien czy sobie poradzi - uważa Gajewski.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
W Poole wystąpi trzech Polaków. Jacek Gajewski największe szanse na awans daje Maciejowi Janowskiemu. - Myślę, że Maciek może znaleźć się na trzecim miejscu i awansować do SGP 2014. O to trzecie miejsce powalczy z Troyem Batchelorem i Thomasem H.Jonassonem. Jeśli chodzi o Krzysztofa Kasprzaka, ostatnio prezentuje trochę niższą formę. Zna co prawda bardzo dobrze tor w Poole, ale myślę, że w pierwszej trójce się nie zmieści. Typuję go w środku stawki - dodał Gajewski.
Najmłodszy z Polaków - Piotr Pawlicki - zdaniem Gajewskiego nie jest wymieniany w gronie faworytów. - Piotrek może sprawić niespodziankę, choć obawiam się, że zabraknie mu jeszcze obycia w tak istotnych zawodach. Dobrze jednak, że znalazł się w Grand Prix Challenge. Doświadczenie, jakie nabędzie w takiej imprezie z pewnością zaprocentuje w przyszłości. Myślę, że stać go na miejsce w środku stawki. Typuję go w okolicach dziewiątej pozycji - zakończył ekspert SportoweFakty.pl.
Grand Prix Challenge oczami Jacka Gajewskiego: 1. Niels Kristian Iversen 2. Kenneth Bjerre 3. Maciej Janowski 8. Krzysztof Kasprzak 9. Piotr Pawlicki