Piotr Paluch: Unia musi wypracować sobie dobrą przewagę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Stal Gorzów to jedyny zespół, który wygrał w tym roku na torze w Tarnowie. Trener Piotr Paluch docenia jednak siłę Jaskółek i uważa, że mogą przysporzyć problemów Stelmet Falubazowi Zielona Góra.

Trener Stalowców, zapytany o to, jak pokonać Unię Tarnów na wyjeździe, odparł: - Przede wszystkim trzeba wygrywać starty i dobrze rozgrywać pierwszy łuk. Trzeba trzymać się tych ścieżek, które akurat są w danym czasie, bo one później się zmieniają. To jednak nie wystarczy, bo trzeba być jeszcze dobrze spasowanym.

Zdaniem Piotra Palucha, tarnowianom może być ciężko powtórzyć wynik z rundy zasadniczej, gdy pokonali Stelmet Falubaz dwudziestoma sześcioma punktami. - Będzie to bardzo trudne, ale w życiu wszystko jest możliwe. Myślę, że Unia Tarnów jest faworytem tego spotkania i musi wypracować sobie dobrą przewagę, żeby przejść zielonogórzan - powiedział szkoleniowiec Stali Gorzów. - Patrząc też na rewanż, tarnowianie nie stoją wcale na straconej pozycji. Mają wyrównaną drużynę, co potwierdzili w finale MPPK, gdzie bardzo dobrze spisał się Janusz Kołodziej -

dodał.

W Tarnowie trzeba wygrywać starty i dobrze rozgrywać pierwszy łuk - uważa Piotr Paluch
W Tarnowie trzeba wygrywać starty i dobrze rozgrywać pierwszy łuk - uważa Piotr Paluch

Pomimo że Stelmet Falubaz wygrał rundę zasadniczą ENEA Ekstraligi, w opinii Piotra Palucha nie jest wcale zdecydowanym faworytem półfinału. - Ten sezon pokazuje, że nie zawsze wygrywają ci, po których się tego spodziewa. Według mnie Stelmet Falubaz ma czterech bardzo dobrych zawodników. Jeśli chodzi o Tarnów, to praktycznie wszyscy mogą tam pojechać. Może poza młodzieżowcem, chociaż nawet on może w tym decydującym momencie zaskoczyć - stwierdził.

Bardzo słabo w Tarnowie spisał się ostatnim razem Jarosław Hampel, który zdobył zaledwie sześć punktów. Zdaniem Piotra Palucha, kolejny słaby występ tego żużlowca jest mało prawdopodobny. - Jarek, jak spojrzymy na jego wyniki w lidze szwedzkiej, robi ostatnio dobrą robotę i powinien jechać lepiej. W Tarnowie jest jednak specyficzny, twardy tor i trzeba się do niego dobrze dopasować, żeby być szybkim - podsumował.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
sympatyk zuzla
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
TAK JAK TO TU JUŻ JEDEN PAN WOŹNIAK NAPISAŁ WYPADEK PRZY PRACY I DLA TEGO GORZÓW WYGRAŁ W RUNDZIE ZASADNICZEJ W TARNOWIE.  
avatar
motomysz
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dzis remis  
KarteStalQueen
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chociaż miedzy nami są podziały życzę wam Falubazy wielkiej Chwały ZIEMIA LUBUSKA gorą  
avatar
staleczka 1
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
ty gościu z kopanej spadaj na swoje forum i tam obrażaj. co prawda w oczy kole że dupy daliście rumunom.  
avatar
Dzejson Vel Kramp
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Tarnuffff co??? Za późno!!!