Kontuzja Tomasza Golloba. Unibax ma trzy opcje

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Grzegorz Ślak poinformował, że start Tomasza Golloba w drugim finale ENEA Ekstraligi jest wykluczony. Co może zrobić w takiej sytuacji Unibax Toruń?

Tomasz Gollob upadł na tor w drugim wyścigu Grand Prix Skandynawii. O jego tylne koło zahaczył wtedy Tai Woffinden. Lider klasyfikacji przejściowej Grand Prix został wykluczony z powtórki, a zawodnik Unibaksu Toruń przewieziony do szpitala.

Grzegorz Ślak w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl poinformował, że start reprezentanta Polski w niedzielnym meczu w Zielonej Górze jest wykluczony. Za Tomasza Golloba Unibax nie może zastosować zastępstwa zawodnika, o czym informowaliśmy już przed początkiem rundy play off. Unibax może skorzystać jednak z ZZ za Chrisa Holdera i pewnie zdecyduje się na taki ruch. Pojawia się jednak pytanie, kto zastąpi Golloba? Sztab szkoleniowy Aniołów ma wtedy trzy opcje:

1. W odwodzie torunianom pozostają Edward Kennett i Matej Kus, po których występie trudno spodziewać się pokaźnych zdobyczy punktowych. W ich przypadku nie będzie jednak kłopotu ze zmieszczeniem się w górnym KSM (obaj mają KSM 6,50).

2. Możliwy jest start na pozycji seniorskiej któregoś z młodzieżowców.

3. Kandydatem do zastąpienia Tomasza Golloba teoretycznie mógłby być Ryan Sullivan. Start Australijczyka byłby jednak możliwy, jeśli w składzie Unibaksu nie byłoby braci Pulczyńskich (torunianie muszą zmieścić się w górnym KSM). Unibax musiałby zatem zdecydować się na wystawienie trzech zawodników z KSM 2,50. Takie rozwiązanie byłoby realne do zrealizowania, gdyby nie dość specyficzny sposób awizowania składu przez gości na mecz w Zielonej Górze. (Sławomir Kryjom tłumaczył, że celem takiego ruchu było ukrycie, pod którym numerem w składzie znajdzie się zastępowany przez swoich kolegów Chris Holder).

Awizowany skład Unibaksu:

1. Adrian Miedziński 2. Paweł Wolender 3. Darcy Ward 4. 5. Tomasz Gollob 6. Paweł Przedpełski 7. Emil Pulczyński

Zgodnie z obowiązującym regulaminem, w awizowanym składzie na mecz ligowy można dokonać maksymalnie dwóch zmian. Wprowadzenie za Tomasza Golloba Ryana Sullivana, w miejsce Emila Pulczyńskiego juniora z KSM 2,50 oraz wpisanie w puste miejsce Chrisa Holdera, za którego stosowane byłoby ZZ oznacza, że Unibax dokonałby trzech zmian, czego nie dopuszcza regulamin (dziękujemy naszym Czytelnikom za czujność w komentarzach).  

Wpisanie zawodnika w puste miejsce pod numerem 4 - zgodnie z przepisami - stanowi zmianę. Mówi o tym art. 104 Regulaminu Zawodów Motocyklowych na Torach Żużlowych:

"Jeżeli regulamin zawodów dopuszcza możliwość dokonania w zgłoszeniu do zawodów zmian w stosunku do składu podanego według przepisów ust. 2 - 4, zmianą jest: 1) wpisanie w zgłoszeniu do zawodów pod danym numerem startowym zawodnika innego niż w podanym składzie, 2) wpisanie w zgłoszeniu do zawodów zawodnika pod numerem startowym, pod którym nie wpisano żadnego zawodnika w podanym składzie, przy czym przepis ten nie dotyczy numerów startowych zawodników rezerwowych"

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Grand Prix Skandynawii okazało się bardzo pechowe dla Tomasza Golloba
Grand Prix Skandynawii okazało się bardzo pechowe dla Tomasza Golloba
Źródło artykułu:
Czy Unibax Toruń ma szansę na korzystny wynik w Zielonej Górze w przypadku braku Tomasza Golloba?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (16)
avatar
yes
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przewidywałem wcześniej, że Toruń przegra ten mecz - tak pewnie będzie. Kontuzja Golloba skomplikowało decyzje i ruchy przed oraz w trakcie meczu.  
avatar
dm_fan
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
przestancie bredzic krzyzaczki nawet z gollobem macie szanse na zloto w zielonej jak 1 do 3 zielona to faworyt u siebie mieliscie golloba i zz na ktorej zrobiliscie 10 pkt a my dawidssona (dziu Czytaj całość
avatar
cop
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ZG mistrzem mieli trochę farta,ale to się zdarza.Maja fajny skład ,bardzo dobrych żużlowców,i praktycznie są najlepsi,myślałem że Częstochowa im namiesza.Gratulacje,wkurza mnie jednak cała ta o Czytaj całość
avatar
Waleczne Serce
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tragedia. Szanuję Tomka i szkoda, że się to wszystko tak potoczyło, ale będzie lepiej dla Apatora jeśli po tym sezonie odejdzie z Torunia. PIS.  
avatar
LMP
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
klatwa kryjoma trwa