Jabłoński zostanie w Falubazie? "Wszystko zależy od regulaminu"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Krzysztof Jabłoński był ważnym punktem zielonogórskiej drużyny w sezonie 2013. Na razie nie wiadomo jednak czy znajdzie miejsce w składzie Stelmetu Falubazu na przyszłoroczne rozgrywki.

Doświadczony żużlowiec liczył, że kwestie dotyczące jego przyszłości w klubie wyjaśnią się jeszcze przed uroczystym podsumowaniem sezonu w wykonaniu Falubazu w pałacu w Wiechlicach. Podczas imprezy włodarze przedłużyli kontrakty z Aleksandrem Łoktajewem i Piotrem Protasiewiczem.

- Myślę, że każdy by chciał zostać w takim klubie. Wszystko zależy też od regulaminu. Myślałem, że przed imprezą w Wiechlicach będzie już wszystko wiadomo. Niestety ciągle nic nie wiemy. Nie chciałbym tez aby się powtórzyła sytuacja z ubiegłego roku. Ja chciałbym jeździć jak najwięcej i pomagać drużynie. Ważne, żeby jeździć systematycznie i nie tracić wypracowanej formy z początku sezonu - powiedział na łamach falubaz.com Krzysztof Jabłoński.

"Jabłko" jest wdzięczny kibicom za wsparcie, które było znacznie okazalsze, aniżeli w zeszłym sezonie. - Jest inaczej niż w ubiegłym roku. Również sympatia kibiców bardzo mocno pomaga w jeździe. Serdecznie dziękuję, za ta wszystkie miłe słowa w moją stronę i za doping w trakcie całego sezonu - zakończył.

W tegorocznych startach Krzysztof Jabłoński wystartował we wszystkich spotkaniach ligowych Stelmetu Falubazu Zielona Góra. Wypracował średnią biegopunktową równą 1,318.

Źródło: falubaz.com

Źródło artykułu: