Krzysztof Buczkowski: Zawodnicy Ostrovii trzymali się blisko nas

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Komplet punktów z bonusami na jednym testowanym silniku w treningu punktowanym z MDM Komputery ŻKS Ostrovia wywalczył Krzysztof Buczkowski.

- Jeździłem na całkiem nowym sprzęcie. Spisywał się nie najgorzej na twardym ostrowskim torze. Jeszcze trzeba kilka poprawek zrobić, aby być jak najlepiej przygotowanym do sezonu - mówi żużlowiec Grupy Azoty Unia Tarnów.

Brązowy medalista ubiegłego sezonu Enea Ekstraligi zwyciężył w Ostrowie Wielkopolskim 68:22. - Wypadliśmy dobrze. To była dla nas pierwsza rywalizacja spod taśmy w czwórkę. Każdy z tego sparingu wyciągnie odpowiednie wnioski - mówi "Buczek".

Wynik środowego spotkania może być trochę mylący, bo drugoligowiec dzielnie walczył z naszpikowanym gwiazdami zespołem z Tarnowa. - Chłopacy z Ostrowa się starali jak mogli, żeby zaprezentować się jak najlepiej. Trzymali się krótko za nami i było kilka ciekawych wyścigów. To była dla nich lekcja na przyszłość - zakończył Buczkowski.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
Bradoc St.
27.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymali się krótko za nami -bo bali sie ze ich wyprzedzą.  
avatar
sympatyk żu-żla
27.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Krzysiek powodzenia na torze i oby komplety wozić bez kontuzji powodzenia.  
avatar
gacek
27.03.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Krzysiu wiecej skromnosci na przyszlosc ,sam sie chlopaku musisz jeszcze duzo uczyc ,nie tylko Ci chlopacy z Ostrowa  
avatar
Bawarczyk
27.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Powodzenia Krzysiek !  
avatar
marek westfal
27.03.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
buczek słaby jak barszcz