Jarosław Dymek: Potwierdzenie Jensena najpewniej w środę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: Jarosław Dymek
Na zdjęciu: Jarosław Dymek
zdjęcie autora artykułu

We wtorek PZM wydał komunikat, w którym zaprezentował m.in. potwierdzonych do startów w Ekstralidze zawodników KantorOnline Włókniarza Częstochowa. Brakuje wśród nich Michaela Jepsena Jensena.

Menedżer częstochowskich Lwów, Jarosław Dymek, uspokaja jednak sympatyków Włókniarza. Oficjalne potwierdzenie Duńczyka do startów zostanie zakomunikowane najprawdopodobniej w środę. - Po rezygnacji prezesa Pawła Mizgalskiego, należało dokończyć niektóre sprawy i wziąłem to na swoje barki. Musieliśmy uzupełnić niektóre dokumenty. Ekstraliga chciała je również otrzymać w oryginałach. Michael złożył pod nimi podpisy w ostatni weekend - wyjaśnił Dymek. - Zeskanowane dokumenty przesłaliśmy w poniedziałek, natomiast we wtorek do siedziby Ekstraligi dotarła od nas przesyłka kurierska. Szefostwo Ekstraligi zapewnia, że wszystko jest już w najlepszym porządku. Teraz musimy tylko poczekać na komunikat PZM-otu, który ukaże się najprawdopodobniej w środę - kontynuował.

Dla Michaela Jepsena Jensena sezon 2014 będzie jego drugim w karierze w barwach Włókniarza Częstochowa. Z tym klubem w czasie zimowej przerwy parafował umowę aż do 2016 roku. Obecnie Duńczyk regeneruje siły po nieprzyjemnym upadku, który miał miejsce w czwartek w Częstochowie podczas treningu punktowanego Lwów z Betard Spartą Wrocław.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (23)
avatar
tomas68
9.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najpewniej nie oznacza z pewnością.  
avatar
rosomak1
9.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To jest jakaś kpina co ten Zarzad wyprawia w Czestochowie, na cztery dni przed inauguracja sezonu nie maja potwierdzonego zawodnika do startu w sezonie.  
avatar
LukEKSSG
9.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jepsen we Włókniarzu ani trochę nie przypomina zawodnika który jeździł w Stali, ta przyjaźń z Holtą chyba nie wyszła mu na dobre no i ta zachłanność, ale każdy kreuje swoja karierę.  
avatar
oskarek66
9.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
KOW po angielsku wymawia sie fonetycznie:kal,pchi tez mi nazwa dla klubu:"kupa Czestochowa"w rozumieniu amerykanskiego polonusa!  
avatar
oskarek66
9.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
to uni tera beda sie zwac KOW Czestochowa I pewnie beda doic zawodnikow jak krowe!!!buhahaha