Krzysztof Buczkowski: Pierwszy mecz wszystko zweryfikuje

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sobotnia inauguracja ENEA Ekstraligi zapowiada się niezwykle ciekawie. O godzinie 15:30 SPAR Falubaz Zielona Góra podejmie Grupę Azoty Unię Tarnów.

Do tego spotkania skrupulatnie przygotowywał się nowy zawodnik tarnowskiego klubu - Krzysztof Buczkowski, który w piątek kręcił próbne kółka na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. - Sprzęt na ligę mamy wybrany, więc ten trening był po to, żeby pojeździć na troszkę cięższym torze niż zwykle. Podczas jazd były trudne warunki, ale w takich warunkach też trzeba jeździć. Na pewno te jazdy pomogą w przyszłości - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl 27-letni zawodnik.

"Buczek" liczy, że spotkanie w Zielonej Górze przysporzy kibicom wiele emocji. - Jedziemy do Zielonej Góry i tam na pewno możemy się spodziewać tłumów ludzi, dobrej organizacji i fajnych zawodów. Miejmy nadzieję, że będzie dużo walki, a tor będzie przygotowany jak zwykle wyśmienicie. Jest wszystko ku temu, żeby te zawody się podobały. Pierwsza kolejka ligowa jest troszeczkę niewiadomą. Drużyny, które jadą nie wiedzą w jakiej są formie, ale myślę, że ten pierwszy mecz wszystko zweryfikuje - dodał na koniec żużlowiec Jaskółek.

W sobotnim spotkaniu Krzysztof Buczkowski wystartuje z numerem 4. na plastronie i będzie tworzyć parę wspólnie z Artiomem Łagutą.

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

[/b]

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
sympatyk żu-żla
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Krzysiek jak na pierwszy raz w nowym klubie i nowym otoczeniu i prestiżu widać było pracowałeś na torze ciężko gratulacje i powodzenia aby w kolejnych zawodach było jeszcze lepiej.  
avatar
Damian95
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Buczek trzymaj gaz ! ;) Komplet dziś machnij !  
avatar
tomas68
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zweryfikuje i nie tak na prawdę liczy się faza PO reszta to zabawa. Po sezonie i tak ich opuścisz bo co tam ci pozostanie do roboty.