Jonas Davidsson: Podchodzimy do tego na luzie i bez ciśnienia
Jonas Davidsson był jedną z czołowych postaci swojego zespołu w starciu z KMŻ Lublin. Szwed cieszy się ze zwycięstwa i ze spokojem podchodzi do kolejnych spotkań.
Carbon Start Gniezno pozostaje jedyną drużyną w Nice Polskiej Lidze Żużlowej, która wygrała wszystkie swoje mecze. W ostatnią niedzielę gnieźnianie odnieśli triumf nad Koziołkami 49:41. Duża w tym zasługa Skandynawów Bjarne Pedersena i Jonasa Davidssona. Ten drugi w pojedynku z lubelskim zespołem wywalczył dziesięć punktów. Jak w ocenie Szweda wyglądało to spotkanie? - Było bardzo dobrze. Udanie zaczęliśmy wygrywając pierwsze dwa wyścigi 5:1, a potem próbowaliśmy to utrzymać. Wiedzieliśmy, że KMŻ to silna drużyna, więc cieszymy się, że mecz zakończył się naszym zwycięstwem. To taka mała niespodziana, ale każdy starał się jak najlepiej potrafił i w konsekwencji pojechaliśmy dobre spotkanie.
Dobre wyniki Davidssona jak i wszystkich podopiecznych trenera Dariusza Śledzia napawają optymizmem. Czy żużlowiec zespołu z Wielkopolski ma konkretny cel, który chce osiągnąć ze swoją polską drużyną? - Właściwie to nie mam konkretnego celu. Przystąpiliśmy do sezonu z nadzieją na utrzymanie się w pierwszej lidze i myślę, że ciągle musimy na to patrzeć. Jeśli zakwalifikujemy sie do play-off będziemy szczęśliwi, a jeśli nie to będziemy walczyć o utrzymanie, ale podchodzimy do tego na luzie i bez ciśnienia.
Jeździec ze Szwecji oprócz miłej atmosfery w Carbon Starcie podkreśla też dobrą współpracę z gnieźnieńskimi działaczami - Jak do tej pory współpracuje nam się dobrze. Wszystko funkcjonuje jak należy, więc jest świetnie i oby tak dalej.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>