W tym artykule dowiesz się o:
- To spotkanie odbywa się po raz trzeci i na pewno są zawodnicy, którzy z takich okoliczności się cieszą. Nie brakuje pewnie również takich, którzy są tym faktem zasmuceni. Jedni mogli złapać lepszą formę, a drudzy stracić w ostatnich dniach najlepszy silnik. Takie sytuacje się zdarzają, ale nie mam zielonego pojęcia, na kogo tym razem nowy termin wpłynie pozytywnie, a na kogo wręcz przeciwnie - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Krzysztof Cegielski.
[ad=rectangle]
Ekspert portalu SportoweFakty.pl przewiduje, że w Gorzowie kibice zobaczą emocjonujące spotkanie. Potencjał kadrowy obu ekip jest w jego ocenie porównywalny. - Nic się pod tym względem raczej nie zmieniło. Torunianie są nadal bez Chrisa Holdera. Oby pogoda była dobra i niech zawodnicy pojadą na odpowiednio przygotowanym torze. Unibax chce bardzo wygrać w Gorzowie, mimo że to chyba Stal jest faworytem. Widać, że chęć sprawienia niespodzianki jest ogromna. Przygotowania trenera Chomskiego odbywają się pod każdym możliwym kątem. To może mieć jakieś znaczenie - wyjaśnił Cegielski.
Dużym wydarzeniem przy okazji czwartkowego meczu będzie powrót na gorzowski tor Tomasza Golloba. Krzysztof Cegielski jest bardzo ciekaw, jak poradzi sobie były mistrz świata. - Już wcześniej mówiłem, że czekam na ten mecz głównie z powodu występu Tomka i nic się nie zmieniło. Chcę się przekonać, czy pojedzie jak kilka lat temu. Ten tor nie wybacza słabszej formy fizycznej, sprzętowej czy mentalnej. Jeśli Tomek zanotuje świetny występ, to będę przekonany, że wrócił do dobrej dyspozycji. To może również sprawić, że Unibax w Gorzowie wygra. Wszystkie okoliczności wskazują jednak na gospodarzy - zakończył Cegielski.
Typuję wynik 49:41.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
