Kapitalne średnie liderów Unibaksu we Wrocławiu

Liczne grono reprezentantów toruńskiego klubu może mieć bardzo miłe wspomnienia z ostatnich występów przeciwko wrocławianom na ich torze. Aż czterech spośród nich w latach 2010-2013 jeździło tam tak dobrze, że ich średnie ze spotkań na tym obiekcie wynoszą przeszło 2,2 punktu na bieg. I o ile Paweł Przedpełski wystąpił we Wrocławiu tylko raz, więc w jego przypadku średnia nie może być zbyt miarodajna, o tyle pozostali mają za sobą wiele wyścigów w analizowanym okresie, gdyż obydwie drużyny nierzadko spotykały się ze sobą nie tylko w rundzie zasadniczej, ale i w fazie play-off. [ad=rectangle] Wybornie na Stadionie Olimpijskim zawsze czuł się Tomasz Gollob. W pamięci kibiców na zawsze zapisały się zwłaszcza wielkie wygrane "Chudego" w turniejach Grand Prix, jak choćby te z 1995 i 1999 roku, ale i w ostatnich latach Gollob spisywał się tam znakomicie, zwłaszcza jeszcze wtedy, gdy gościł we Wrocławiu jako reprezentant Stali Gorzów. Historia sprzyja naszemu najlepszemu zawodnikowi, ale w bieżącym sezonie na wyjazdach jego wyniki zwykle są odległe od tego, co było kiedyś. Ostatnie spotkanie w Tarnowie pokazało jednak, że i poza Motoareną Gollob może być w tym sezonie mocny, więc może i w niedzielę będzie tak samo.

Co ciekawe, wśród zawodników Unibaksu, którzy mogą pochwalić się skuteczną jazdą we Wrocławiu, nie ma Darcyego Warda. Australijczyk w lidze startował tam rzadko - był czas, gdy został wypożyczony z Torunia do Gdańska i ścigał się ligę niżej niż gospodarze niedzielnego spotkania; zdarzyło się też, że nie mógł wystąpić, gdyż akurat był kontuzjowany. Gdy już jechał jego wyniki były dalekie od wymarzonych, przez co przeciętna Warda z wrocławskiego toru z ostatnich czterech lat to zaledwie 1,125. W niedzielę będzie więc dobra okazja do poprawienia tej średniej, która z pewnością nie zadowala zarówno samego zawodnika, jak i kibiców z Torunia.

Występy zawodników Unibaksu we Wrocławiu w latach 2010-2013:

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.