W tym artykule dowiesz się o:
Na ostatnim posiedzeniu Rady Nadzorczej Betard Sparty Wrocław zapadła decyzja o wdrożeniu programu rozwoju młodzieży. Klub chce w ten sposób wesprzeć działanie szkółki żużlowej. Podjęto w tej sprawie już nawet pierwsze kroki. – Zaproponowaliśmy objęcie stanowiska menedżera szkółki Bartłomiejowi Czekańskiemu, który naszą propozycję przyjął. Koordynatorem do spraw sportowych będzie Piotr Baron. W tej chwili poszukujemy jedynie trenera, który będzie odpowiedzialny tylko za prowadzenie szkółki. Kwestie sprzętowe pozostają po stronie klubu i mechanika Aleksandra Krzywdzińskiego - wyjaśniła Krystyna Kloc. [ad=rectangle] Wraz z akceptacją projektu i pierwszymi decyzjami personalnymi, poszły działania zmierzające do szczegółowego określenia planu na najbliższe lata. - Jesteśmy na etapie przygotowywania szczegółowego planu, który będzie określał, skąd będziemy pozyskiwać młodzież, w jaki sposób prowadzone będą zajęcia i wreszcie jaki będzie na to potrzebny budżet. To nie jest tak, że do tej pory nic nie robiliśmy w zakresie szkolenia młodzieży. W sezonie 2015 do licencji przystąpią nasi adepci. Do tej pory koncentrowaliśmy się na wąskiej grupie młodzieży. Od tego momentu zamierzamy przeprowadzać większą rekrutację obejmującą także miejscowości wokół Wrocławia tak, aby stwierdzić, jaki jest faktyczny potencjał regionu. Ma zostać wyselekcjonowana grupa kilkunastu adeptów, z którymi podejmiemy pracę. Fakt, że mamy Macieja Janowskiego, który jest mistrzem świata juniorów i członkiem kadry, oznacza, że potencjał jest. Musimy go tylko odpowiednio wyzwolić – zakończyła Krystyna Kloc.
Wrocławski klub zakłada, że pierwsze efekty nowego planu szkolenia pojawią się w perspektywie 3-5 lat.
Czy wprowadzenie planu rozwoju młodzieży to dobra decyzja Sparty Wrocław? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
