Przemysław Pawlicki: Nie ma co patrzeć na nazwiska

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Włodarze Fogo Unii Leszno zbudowali bardzo mocny skład na sezon 2015. Czy Byki są faworytem rozgrywek? - Mamy ciekawą i młodą drużynę, którą na pewno stać na wiele - przyznaje Przemysław Pawlicki.

Ekipę z Leszna wzmocnili Emil Sajfutdinow i Tomas H. Jonasson. Oprócz nowych nabytków, w sezonie 2015 punkty dla Fogo Unii będą zdobywali także między innymi Nicki Pedersen, Grzegorz Zengota czy bracia Pawliccy. - Wszyscy twierdzą, że mamy bardzo mocny skład. Ja jestem jednak ostrożny w prognozach. Przypomnę tylko, że w przeszłości już niejedna drużyna miała na papierze świetną kadrę, a niewiele z tego wychodziło. W trakcie rozgrywek zawsze mogą być przecież niespodzianki. Dlatego nie ma co patrzeć na nazwiska. Oczywiście, każdy z nas będzie chciał dać z siebie wszystko. Wszystkim też na pewno będzie zależało, aby zespół osiągał jak najlepsze wyniki. To jest jednak tylko sport i tutaj wszystko może się wydarzyć. Co nie zmienia faktu, że mamy ciekawą i młodą drużynę, którą na pewno stać na wiele. Oby tylko dopisywało nam szczęście, nikogo nie prześladowały kontuzje i ogólnie, by wszystko ułożyło się po naszej myśli. Jeśli tak się stanie, to z pewnością będziemy mogli włączyć się do walki o krążek z bardziej szlachetnego kruszcu niż ten, który wywalczyliśmy w ubiegłym sezonie - powiedział w rozmowie z Głosem Wielkopolski Przemysław Pawlicki.

[ad=rectangle]

W zespole aktualnych wicemistrzów Polski będzie walka o skład. Zdaniem "Shamka", rywalizacja o miejsce w zespole może mieć dobry wpływ na wyniki Fogo Unii. - Wiadomo, że każdy z nas będzie chciał regularnie jeździć i zdobywać jak najwięcej punktów. A sama rywalizacja? W sporcie jest ona bardzo potrzebna i zazwyczaj dobrze wpływa na wynik całej drużyny. Jak to będzie u nas wyglądało, przekonamy się w trakcie rozgrywek. Każdy z nas ma oczywiście swoje plany na nowy sezon. Ja ze swej strony mogę zapewnić, że zrobię wszystko, aby ten rok był dla mnie zdecydowanie lepszy od poprzedniego, choć ten biorąc pod uwagę wszystkie moje problemy zdrowotne wcale aż taki słaby nie był - dodał Pawlicki.

źródło: Głos Wielkopolski

Źródło artykułu:
Komentarze (15)
avatar
21 GUNS
12.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na papierze wyglądają najmocniej...reszta okaże się na torze...  
leśny władek
11.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie redaktorze, Panscy koledzy redakcyjni już o tym kilka razy pisali, co brakuje Panu inwencji?  
KACPER.U.L
11.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przemo,nie pitol pitu pitu.Nie ma co nawijać makaronu na uszy bo w tym roku,niestety oczekujemy od ciebie czegoś lepszego od tego co prezentowałeś w 2014 roku.Oczekujemy od ciebie abyś wygrywał Czytaj całość
avatar
yes
11.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Unia ma w tym roku mocny skład. Mogą w 2015 walczyć o najwyższe cele.  
avatar
damndamn
11.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wie ktoś czy Przemo ma podpisany kontrakt w Anglii?