Licencja nadzorowana dla KMŻ Motoru Lublin?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

KMŻ Motor Lublin nie spełnił warunków, które gwarantowałyby start w rozgrywkach w sezonie 2015. Władze klubu podkreślają, że ich realizacja będzie możliwa dopiero na przełomie marca i kwietnia.

Nadal nie wiadomo w jakim kształcie wystartują rozgrywki Polskiej 2. Ligi Żużlowej w sezonie 2015. Po decyzji Prezydium Zarządu Polskiego Związku Motorowego o wygaśnięciu licencji nadzorowanej Wybrzeża Gdańsk i Włókniarza Częstochowa oraz rezygnacji ze złożenia wniosku licencyjnego przez Hawi Racing, na ten moment gotowe do startu w lidze są tylko cztery zespoły. Ta sytuacja może jednak ulec zmianie. [ad=rectangle] Od kilku tygodni mówi się o problemach finansowych jednego z klubów drugoligowych. Licencje warunkowe na sezon 2015 były przyznane pod warunkiem spłaty zobowiązań do 28 lutego. W przypadku KMŻ Motor Lublin wypełnienie tego zapisu umowy nie będzie możliwe. - Postanowienia licencji warunkowej nie są realizowane. Zakładały one spłatę zobowiązań do 28 lutego. W naszym przypadku nie jest to możliwe. Pierwsze poważne wpływy odnotujemy na przełomie marca i kwietnia. Wówczas spodziewamy się pieniędzy od sponsorów i dotacji miejskiej. W kwietniu będą mecze ligowe i one również powinny przynieść wpływy do kasy - powiedział dla SportoweFakty.pl Andrzej Zając.

Prezes lubelskiego klubu przyznaje, że wypełnienie narzuconych przez PZM warunków nie będzie możliwe. Ma jednak nadzieję, że w ciągu miesiąca klub upora się z problemami. Właśnie dlatego złożony zostanie wniosek o licencję nadzorowaną. - Liczę na to, że komisja licencyjna weźmie pod uwagę realia polskiego żużla. W większości klubów jest tak, że trudno o duże wpływy na początku roku. Dla nas znalezienie sponsora, który przed sezonem wyłoży na przykład 100 tysięcy złotych, jest po prostu niemożliwe. Dlatego składamy pismo, w którym wnioskujemy o licencję nadzorowaną. Zależy mi na tym, aby w lidze wystartowało 5-6 zespołów. Wówczas ta liga będzie miała ręce i nogi. To jest na ten moment najlepsze rozwiązanie - zakończył Andrzej Zając.

Źródło artykułu:
Czy KMŻ Motor Lublin powinien otrzymać licencję nadzorowaną?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (21)
avatar
p_
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale dopiero teraz mówi się o tym, że mogą nie wystartować w rozgrywkach, pytanie więc, na jakiej podstawie powstawał terminarz, na jakiej podstawie planowano rozgrywki ligowe, jeśli tyle zespoł Czytaj całość
gregwklkp
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panowie wyluzujcie :) Zostawmy wzajemne niechęci na lepsze czasy , dzisiaj każdy klub startujący w rozgrywkach jest na wagę złota. Przy odrobinie rozsądku Lublin powinien wyjść na prostą na kon Czytaj całość
avatar
Mark211
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czarno widzę ten sezon i nie tylko przez pryzmat naszego klubu ale wszystkich lig. Co prawda idzie ku lepszemu, po wycofaniu się Marty zawodnicy powoli schodzą na ziemię ale ten proces jest 2 r Czytaj całość
Andrzej GM
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W Kwietniu mecze ligowe ????Panie prezesie?????????Pierwsze dwa mecze u siebie mieliśmy mieć z Częstochową i Gdańskiem , potem miało być Opole, no ale tych drużyn nie ma w lidze, czyli mecz ina Czytaj całość
avatar
Lubelski Motor
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest dług to fakt (nie duży) wszystko jest pod kontrola tak jak prezes Zając mówi .Byla szansa aby z tego wyjść ale.......Nie mnie tu sądzić ale po sezonie zobaczymy kto mial racje.