Unia prawie dogadana z Grupą Azoty. Klub pozyskuje nowych sponsorów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=864]Unia Tarnów[/tag] jest już prawie dogadana z Grupą Azoty. Podpisanie umowy powinny nastąpić najpóźniej za kilka dni. Klub pozyskał także nowych sponsorów i prowadzi rozmowy z kolejnymi.

W tym artykule dowiesz się o:

- Negocjacje z Grupą Azoty jeszcze trwają, ale dotyczą one już w zasadzie tylko drobnych szczegółów, rzekłbym technikaliów. Uważam, że wszystko jest kwestią dni, a może nawet i godzin. Do finalizacji rozmów jest bardzo blisko - poinformował w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Łukasz Sady.

[ad=rectangle] Rozmowy tarnowskiego klubu z Grupą Azoty trwają już stosunkowo długo. Prezes Jaskółek jest jednak bardzo zadowolony z warunków, które udało się wynegocjować klubowi. - Grupa Azoty jest korporacją i musimy pamiętać, że w tym przypadku obowiązują określone procedury. One są bardzo rozbudowane, skomplikowane i dlatego to wszystko zajmuje nieco więcej czasu. Warunki umowy nas bardzo satysfakcjonują. Bez głównego partnera - Grupy Azoty funkcjonowanie naszego klubu nie byłoby możliwe, dlatego w tym miejscu, chciałbym serdecznie podziękować Zarządowi Grupy Azoty oraz kierownictwu Biura Korporacyjnego PR, za przychylność i zaangażowanie. Wkład głównego partnera jest niezwykle znaczący. Stanowi on dużą część naszego budżetu - wyjaśnił prezes Unii.

W Tarnowie powodów do optymizmu jest coraz więcej. Klub zatrzymał większość sponsorów, którzy wspierali go w ubiegłym roku, czy też latach poprzednich. Pojawiły się także nowe firmy. Wiele rozmów jest w dalszym ciągu otwartych. - Zdecydowaną większość sponsorów zatrzymaliśmy. Pozyskaliśmy także kilkanaście nowych podmiotów, które nigdy wcześniej nie promowały się za pośrednictwem naszego klubu. Liczymy, że będzie to początek dłuższej współpracy. Finalizujemy również bardzo poważne rozmowy z dużymi sieciami. Nazwy nie zdradzę, bo to może być także kwestia kilku najbliższych godzin. Trwa wiele innych rozmów z korporacjami, które mają siedzibę chociażby w Warszawie. Jesteśmy po wielu spotkaniach, pokażemy tym firmom żużel na najwyższym światowym poziomie podczas SGP na Stadionie Narodowym w Warszawie, potem zapewne spotkamy się nas w Tarnowie. Wierzę, że rozmowy będą postępować i zakończą się sukcesem. Działamy naprawdę intensywnie, ale trzeba zdać sobie sprawę, że tematy są trudne i czasochłonne. W najbliższy piątek zdradzimy więcej szczegółów, bo wtedy organizujemy uroczyste rozpoczęcie sezonu dla wszystkich naszych sponsorów i przyjaciół - zakończył Sady.

Źródło artykułu:
Komentarze (28)
avatar
sympatyk żu-żla
17.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawie Sady opowiada oby to była prawda sponsorzy weszli w układ z Tarnowem na dłuższy okred czasu powodzenia ,  
avatar
natka13
17.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zablokować tego typa z Grudziądza za ten awart  
avatar
Draumr
17.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Oby to co mówi prezes Sady było prawdą, bo chociaż większość kibiców z Tarnowa życzy nam wszystko co najgorsze, to większość kibiców z Grudziądza życzy Wam jak najlepiej, a docinki z naszej str Czytaj całość
avatar
adrce
17.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
super informacja to wazne zeby tarnow mial stabilnosc finansowa pozdrowienia  
Kusza19
17.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ilu ilu sponsorów? kilkanaście nowych? to więc niż przez ostatnie dwa lata. szok szał szpan. Okaże się w listopadzie jak z tymi sponsorami czy czasem nie jest to na niby? To teraz dzięki Azot Czytaj całość