Wadim Tarasienko: Liga jest teraz bardzo mocna
Wadim Tarasienko nie może być pewny miejsca w składzie Łączyńscy-Carbon Start Gniezno. W ostatnim treningu punktowanym Rosjanin nie pokazał się z najlepszej strony.
Tarasienko skompletował już motocykle na sezon 2015, ale kiepska pogoda panująca w Polsce nie pozwala mu sprawdzić nowych maszyn. - Sprzęt już mam. Chcę jak najwięcej trenować, ale to zależy od pogody. Wtedy szybko dojdę do formy - dodał żużlowiec czerwono-czarnych.
W minionym sezonie zespół z pierwszej stolicy Polski sprawił sporą niespodziankę, awansując do fazy play-off Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Ponadto zimą do Gniezna sprowadzeni zostali Norbert Kościuch oraz Zbigniew Suchecki. Tarasienko studzi jednak oczekiwania kibiców. - Zobaczymy jak będzie po piętnastym biegu w każdym meczu. Nie wiadomo co się wydarzy. Nie zdziwię się, jeśli będą mecze u siebie, które wygramy, ale też jeśli zdarzą się takie, które przegramy. Nice Polska Liga Żużlowa jest teraz bardzo mocna. W każdej drużynie startują dobrzy zawodnicy i myślę, że czekają nas ciekawe mecze - stwierdził 20-latek.
Niedawno gnieźnieński klub poinformował, iż rosyjski żużlowiec przedłużył kontrakt do 2016 roku. Nie oznacza to jednak, że w przyszłym sezonie Tarasienkę na pewno będziemy oglądać w barwach drużyny z Gniezna. - W kontrakcie był aneks i został on przedłużony. Jednak umowa jest nieważna, dopóki nie zostanie przeze mnie podpisany aneks finansowy. Jeśli nie uda nam się porozumieć, to będę mógł odejść z drużyny po zakończeniu sezonu 2015 - zdradził Tarasienko.