Craig Cook wywalczył dziką kartę na GP Wielkiej Brytanii. "Otworzyłem oczy kilku osobom"
Craig Cook w poniedziałkowym finale Indywidualnych Mistrzostw Wielkiej Brytanii zajął drugą pozycję. Dzięki dobremu występowi 28-latek wystartuje z dziką kartą w Grand Prix w Cardiff.
Łukasz Witczyk
Zgodnie z wieloletnią tradycją finał Indywidualnych Mistrzostw Wielkiej Brytanii jest jednocześnie "eliminacją" w walce o dziką kartę na Grand Prix w Cardiff. Każdy brytyjski żużlowiec chce wystąpić na Millennium Stadium w stolicy Walii, a taką możliwość co roku uzyskuje najwyżej sklasyfikowany zawodnik finału krajowego czempionatu, który nie jest stałym uczestnikiem elitarnego cyklu.
Craig Cook wystąpi z dziką kartą w Cardiff
Po raz trzeci Cook wystąpi w Grand Prix Wielkiej Brytanii. Przed rokiem również wywalczył dzika kartę i zdobył 2 punkty. Z kolei w sezonie 2013 był rezerwowym, ale dwa razy wyjechał na tor. - W zeszłym roku zawody w Cardiff były absolutnie niewiarygodne. Przed tegorocznym Grand Prix Wielkiej Brytanii będę trenował najlepiej, jak tylko potrafię. Jeśli będę miał wolny dzień, to przeznaczę go na trening. Jestem oddany tej dyscyplinie sportu - zadeklarował Cook.
Grand Prix Wielkiej Brytanii rozegrane zostanie 4 lipca na Millennium Stadium w Cardiff, które tradycyjnie wypełni się po brzegi kibicami spragnionymi żużla na najwyższym poziomie. Po trzech tegorocznych turniejach liderem klasyfikacji generalnej jest Tai Woffinden, który ma 6 punktów przewagi nad Nickim Pedersenem.
Obserwuj @witczykl
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>