Nicki Pedersen: Mogliśmy być mocniejsi, mieliśmy pecha

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: Nicki Pedersen
Na zdjęciu: Nicki Pedersen
zdjęcie autora artykułu

Fogo Unia Leszno wygrała różnicą sześciu punktów spotkanie z gorzowianami. Wygrana ta mogła być jednak według Nickiego Pedersena jeszcze bardziej okazała. - Mieliśmy w niedzielę trochę pecha - mówi.

Do połowy spotkania MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów była w kontakcie z Fogo Unią Leszno. Byki przez wyścigi 8-10 uciekły jednak przyjezdnym i do końca zawodów nie oddały prowadzenia. Umocniły się dzięki temu na pozycji lidera PGE Ekstraligi i nad drugą ekipą z Wrocławia mają aż sześć "oczek" przewagi. [ad=rectangle] Nicki Pedersen sądzi jednak, iż wynik mógł być jeszcze korzystniejszy. - Wciąż odnoszę wrażenie, że mogliśmy być jeszcze mocniejsi. Mieliśmy w niedzielę trochę pecha. Mieliśmy parę upadków. Do tego doszły pojedyncze defekty. Mimo to na szczęście zdobyliśmy pełną pulę punktów. Zawdzięczamy to całej drużynie, a także atmosferze, jaka w niej panuje. Teraz powoli celujemy już w play-offy, a tam pojedziemy już po złoto.

Do składu leszczynian wrócił Tomas Hjelm Jonasson. Nie po raz pierwszy w tym sezonie, startując z nim w parze, Duńczyk zakręcił się koło kompletu punktów. Tego dnia przegrał jedynie w wyścigu trzynastym z Tomaszem Gapińskim. W pozostałych gonitwach imponował szybkością na dystansie.

Był to znacznie lepszy wynik "Powera", niż przed tygodniem, gdzie zabrakło nawet dla niego miejsca w biegach nominowanych. - Miałem wcześniej problemy z szybkością na trasie. Zastosowałem pewne sprawdzone ustawienia i jak widać zadziałało. Przegrałem tylko jeden wyścig. Wygrana drużyny dodatkowo mnie cieszy - przyznał.

Skrót meczu Fogo Unia Leszno - MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów

Źródło: PGE Ekstraliga/x-news

Źródło artykułu:
Czy Nicki Pedersen na koniec sezonu będzie najskuteczniejszym z Byków?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (24)
Ttylkosparta
30.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co z tego ze PEDERSEN jest nocny w tym roku, skoro nie jest szanowany. Inni są słabsi i są o 100x lepiej szanowania niż on. Jego agresywne zachowane poważnie przypomina byka. Człowiek nie potra Czytaj całość
avatar
półkownik
29.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie i Panowie na przyszły rok jeden z dwójki Pedresen , Emil odejdzie na kogo stawiacie ja osobiście wolał bym żeby u nas został Nicki .  
avatar
-EDEK-
29.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nicki jest cholernie mocny w tym roku. Gdyby nie Warszawa byłby bliżej Tai'a. Jest na pewno największym faworytem razem z Piotrem Pawlickim do zwycięstwa w IMME.  
avatar
yes
28.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygrali. Pedersen dokłada komentarz przez skromność czy dla podkreślenia ukrytej siły?  
avatar
Lvdvik Lvdvik
28.07.2015
Zgłoś do moderacji
2
7
Odpowiedz
Glupie gadanie,rownie dobrze Stal moze powiedziec to samo,gdyby np.Iversen zaapunktowal na swoim normalnym poziomie,tj w granicach 12 pkt to wygrali by ten mecz!Na cholere takie gadanie..Unia m Czytaj całość