Start
Żużel w Europie
Żużel
Emil Sajfutdinow
W Rosji zawrzało. Kolejny finał indywidualnych mistrzostw kraju bez Emila Sajfutdinowa

W Rosji zawrzało. Kolejny finał indywidualnych mistrzostw kraju bez Emila Sajfutdinowa

Środowisko rosyjskich sympatyków żużla podzieliło się na dwa obozy. Jedni odsądzają żużlowca od czci i wiary, drudzy podchodzą do jego decyzji ze zrozumieniem.

Jacek Cholewiński 13 Września 2015, 13:46

W najbliższy czwartek, na stadionie im. Anatolija Stiepanowa w Togliatti rozegrany zostanie finał Indywidualnych Mistrzostw Rosji. Dokonano już losowania numerów startowych. Pod numerem dwunastym widnieje nazwisko Emila Sajfutdinowa, lecz wiadomo już, że podobnie jak miało to miejsce w latach 2011-2014, czołowy rosyjski żużlowiec na finał nie przyjedzie. Dwa dni po zawodach w Togliatti, na torze w Ostrowie Wielkopolskim odbędzie się ostatni finał SEC. Najwidoczniej w teamie zawodnika rozpisano priorytety i ryzyko startu w Rosji uznano za zbędne.

W środowisku kibiców wybuchły spory i dyskusje. Część z nich uważa, że Emil Sajfutdinow od dawna lekceważy ich i najważniejszą imprezę w Rosji, drudzy bronią zawodnika uznając, że żużlowiec nic nikomu nie musi udowadniać, a bardzo prawdopodobną obroną europejskiego tytułu wynagrodzi im kolejną nieobecność.

W teamie Rosjanina uznano, że ryzyko startu w Rosji jest zbyt duże

W tonującym nastroje tonie wypowiedział się przewodniczący Komisji Torowej Motocyklowej Federacji Rosji Andriej Sawin. Przypomnijmy, że to on był autorem pomysłu, by za pomocą restrykcyjnie wydawanych zawodnikom zezwoleń na starty w ligach zagranicznych, wymusić na nich udział w indywidualnych mistrzostwach Rosji: - Emil od samego początku sezonu posiada indywidualne pozwolenie wydane przez biuro Komitetu Wykonawczego MFR. Wydano je wbrew wcześniejszym postanowieniom Komisji Torowej. Zapewne każdy z nas (działaczy i kibiców - dop. red.) pozostanie przy swoim zdaniu, ale nie można nie brać pod uwagę znaczenia Emila dla rosyjskiego motosportu i jego zasług. To jest praktycznie niemożliwe. To on jest aktualnym mistrzem Europy i liderem w 2015 roku, jest naszym najlepszym żużlowcem. I dzieje się tak bez wsparcia od jakiegokolwiek klubu w Rosji, a jego najważniejszy turniej w sezonie jest już 19 września. Tak naprawdę nie usprawiedliwiam jego nieobecności, po prostu wyjaśniam przyczyny. Te wszystkie fakty trzeba przyjąć do wiadomości, niezależnie od tego jak bardzo chcielibyśmy widzieć Emila podczas finału w Togliatti.

Pod nieobecność Emila Sajfutdinowa w finale najwyżej będą stały akcje broniącego tytułu Grigorija Łaguty i jego brata Artioma. Wśród kandydatów do podium wymienia się także Andrieja Kudriaszowa, Witalija Biełousowa oraz Ilię Czałowa. Być może szyki faworytom zdołają pomieszać przedstawiciele młodego pokolenia. Oni swój turniej, finał IM Rosji Juniorów, rozegrają dwa dni wcześniej na torze w Bałakowie.

Lista startowa:
1. Denis Gizatullin (Turbina Bałakowo)
2. Siergiej Darkin (Mega-Łada Togliatti)
3. Michaił Litwinow (Mega-Łada Togliatti)
4. Artiom Łaguta (Wostok Władywostok)
5. Witalij Biełousow (Mega-Łada Togliatti)
6. Ilia Czałow (Turbina Bałakowo)
7. Daniił Iwanow (Mega-Łada Togliatti)
8. Siemion Własow (STK Oktiabrskij)
9. Andriej Kudriaszow (Turbina Bałakowo)
10. Władimir Morozow (Turbina Bałakowo)
11. Wiktor Kułakow (Turbina Bałakowo)
12. Emil Sajfutdinow (bez klubu)
13. Siergiej Łogaczow (Wostok Władywostok)
14. Wadim Tarasienko (Wostok Władywostok)
15. Renat Gafurow (STK Oktiabrskij)
16. Grigorij Łaguta (Wostok Władywostok)

Rezerwowi:
17. Denis Nosow (Turbina Bałakowo)
18. Marat Gatiatow (STK Oktiabrskij)

Oglądaj TAURON SEC tylko w TVP Sport

Polub Żużel na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 11

Zgłoś błąd

inf. własna

Polecane

Komentarze (11)

kieras 15-09 09:59 Zgłoś komentarz

tak, na DPŚ nie ma kasy a na finał mistrzostw Rosji chcą żeby Emil u nich startował i to bez wsparcia któregokolwiek z rosyjskich klubów. a tak na marginesie, Łaguty też startują w
Czytaj całość
SEC.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
RECON_1 13-09 21:30 Zgłoś komentarz

U nas tez niektorzy IMP zlewaja posilkujac sie lewymi L-4...szkoda tylko ze na takim podejsciu zawodnikow traca zwykli kibice a same zawody traca swoja wlasciwa range.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

yes 13-09 17:45 Zgłoś komentarz

Można uregulować konsekwentnymi i dającymi się zrealizować przepisami udział Emila. U nas też niektórzy nie jadą w IMP.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
moherowy beret 13-09 15:57 Zgłoś komentarz

powinna go rosyjska federacja zawiesic natychmiast na 30 dni stracil by finansowo to by sie obudził

3 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
sympatyk żu-żla 13-09 15:09 Zgłoś komentarz

Rosyjska federacja musi się dogadać z czołowymi zawodnikami swej ligi' ,którzy jadą w ligach zagranicznych za lepsze pieniądze jak rubel, Bronią tytuły walczą o nie .Są notowani w
Czytaj całość
tabelach zawodniczych bardzo wysoko, Przeglądając listę startową .Widoczni są Łagutowie co jadą w najlepszej lidze świata, Dla czego nie jedzie Emil należało by spytać samego zawodnika,

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
BadAngel 13-09 15:08 Zgłoś komentarz

Szok, największe Ruskie złotówy wystąpią w finale, a Emil jeżdżący z miłości do kraju (eliminacje DPŚ) i kibiców nie pojedzie. Na pewno ma jakiś ważny powód, wszak nie chodzi o
Czytaj całość
kasę:)

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
pojawiam sie i znikam 13-09 14:50 Zgłoś komentarz

Troche to jest nie fair, skoro Emil sam wymyslił takie przepisy to dlaczego ich nie przestrzega? Dobrze ze sam nie ma jeszcze wpływu na ustalanie terminarza i miejsca rozgrywania zawodów
Czytaj całość
finałowych bo skoro w lidze jedzie polfinał przeciwko Łagucie, to IM Rosji wyznaczył by na sobotę (wczoraj) i to we Władywostoku by Griszy utrudnic powrót? A gdyby Grisza zrezygnował ze startu, to oczywiscie dziś dotarł by do Leszna faks ze wschodu z informacją że został on zawieszony na 14 dni, albo na miesiąc za odmowe startów. Grisza i Artiom tez startuja w SEC, startowali w DPŚ wiec czemu dla nich tez nie zrobic wyjatku?

0 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
kiks 13-09 14:16 Zgłoś komentarz

Dziwne, że rosyjska federacja nie chce uwzględnić w swym kalendarzu imprezy mistrzowskie. Faktem jest, że SEC to tylko polski pomyślunek na konkurencję wobec oficjalnych mistrzostw, ale
Czytaj całość
jednak Emil się w nim liczy, więc czemu mu utrudniać życie? Pewno z tego powodu, że Emil olewał główne imprezy w Rosji od kilku lat. Czyli, jak Kuba bogu, tak...

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi