Emil Sajfutdinow przedłużył kontrakt z Fogo Unią!

poważnej kontuzji i mimo jazdy potrzebował dużo czasu na rehabilitacje.O tym że wybrał Toruń zadecydowała odległość do domu żadne inne argumenty.Możliwość by szybciej się dostać by np. po trenować. Działacze z Torunia doskonale wiedzieli jak mocnym konkurentem było wtedy Leszno i co robią?Zwyczajnie na nowy sezon proponują mu mniej kasy? Mówiąc sami jak mu się nie podoba droga wolna?????Zapomnieliście kto to powiedział? Tu nawet może nie chodzić o te 200 tysięcy,ale sam sposób w jaki go potraktowano. Najlepszy zawodnik a oni chcieli się zabawić jego kosztem? Który z Was po takich przepychankach z szefem nie skorzystał by odejść tam gdzie Cię chcą? Żaden z Nas nie wie jak te rozmowy przebiegały i na ile pozwolił sobie grubszy pan. Możecie sobie mówić że Emil to złotówa [choć tak nie jest]bardziej z pewnymi Panami było mu nie po drodze. Co udowodnił tym razem że jak ktoś go chce to nie ma dużej dyskusji siadamy i podpisujemy.