Michael Jepsen Jensen transferowym strzałem w dziesiątkę Stali Gorzów?

Łukasz Witczyk 29 Listopada 2015, 12:30

Co prawda Michael Jepsen Jensen minionego sezonu nie zaliczy do udanych, ale dla MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów zakontraktowanie Duńczyka może okazać się udaną inwestycją. Duńczyk sezon 2015 spędził w Betard Sparcie Wrocław, gdzie spisywał się poniżej oczekiwań. Zawodnik, który był uczestnikiem cyklu Grand Prix wykręcił średnią na poziomie 1,560 i nie był pewnym punktem zespołu. To spowodowało, że działacze klubu z Dolnego Śląska zdecydowali się rozstać z "Ligladem".

Duńczyk trafił do Gorzowa Wielkopolskiego. W miejscowej Stali startował w sezonie 2012 i był to dla niego bardzo udany rok. 20-letni wówczas Jensen Jensen był jednym z liderów gorzowskiego klubu, z którym sięgnął po srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Polski, a dla Stali zdobył wraz z bonusami 159 punktów. Jego średnia wyniosła 1,916 punktu na bieg.

Trzy lata temu Duńczyk uznawany był za jednego z najzdolniejszych zawodników młodego pokolenia. Dwa poprzednie sezony spędził w Toruniu i na "Jancarzu" miał okazję do startów w dwóch meczach, w których łącznie zdobył 4 punkty, a Unibax wysoko przegrywał ze Stalą. Działacze gorzowskiego klubu postanowili zaufać Jensenowi, a ten nie zawiódł ich oczekiwań.

W sezonie 2013 Duńczyk przeniósł się do Włókniarza Częstochowa. Na torze w Gorzowie czuł się jak ryba w wodzie. Zdobył 12 punktów i bonus i poprowadził Lwy do niespodziewanego zwycięstwa. Rok później tak dobrze już nie było. Targany ogromnymi problemami finansowymi Włókniarz przegrał w Gorzowie, a "Liglad" zdobył 3 punkty i bonus. Z kolei w minionym sezonie Duńczyk wywalczył dla Betard Sparty Wrocław 7 punktów w sześciu wyścigach, co również było występem poniżej oczekiwań.

* - w 2012 roku Michael Jepsen Jensen był zawodnikiem Stali Gorzów

W ostatnich sześciu sezonach "Liglad" na gorzowskim torze wystartował w szesnastu pojedynkach. Co zrozumiałe, najlepiej radził sobie na nim w czasie, gdy był zawodnikiem Stali. W meczach wyjazdowych spisywał się dużo gorzej. Jepsen Jensen ma jednak duży potencjał i jeśli szybko znajdzie odpowiednie ustawienia na gorzowską nawierzchnie, to ponownie może być jednym z liderów gorzowskiego zespołu.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>