Covatti wygrał inaugurację. Stachyra i Miesiąc padali w decydujących momentach

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Nicolas Covatti na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Nicolas Covatti na prowadzeniu
zdjęcie autora artykułu

Obaj polscy żużlowcy należeli do czołówki inauguracyjnego turnieju, lecz ich wysiłek zniweczyły upadki w decydującej fazie rywalizacji.

W niedzielny wieczór na stadionie żużlowym w Bahia Blanca rozegrano pierwszy (z planowanych czternastu) turniej Otwartych Indywidualnych Mistrzostw Argentyny. W zawodach zwyciężył Nicolas Covatti, który w wyścigu finałowym okazał się szybszy od Fernando Garcii i Julio Romano.

Z niezłej strony zaprezentowali się obaj spędzający zimę za Oceanem Polacy. Dawid Stachyra fazę zasadniczą zakończył z kompletem biegowych zwycięstw, jednak wszelkich szans na końcową wygraną pozbawił go upadek w pierwszym z wyścigów półfinałowych. Paweł Miesiąc dotarł do wielkiego finału, jednak w nim zanotował upadek wraz z późniejszym triumfatorem. Z powtórnego startu sędzia wykluczył Polaka.

Klasyfikacja

1. Nicolas Covatti - 17 (-,2,3,3,3,3,3) 2. Fernando Garcia - 12 (1,2,-,3,2,2,2) 3. Julio Romano - 12 (2,3,3,2,-,1,1) 4. Jonathan Iturre - 16 (3,3,2,2,3,3,u) 5. Paweł Miesiąc - 13 (3,2,2,3,1,2,w) ------------------------------------------- 6. Dawid Stachyra - 15 (3,3,3,3,3,u) 7. Facundo Albin - 10 (3,-,1,2,3,1) 8. Facundo Cuello - 7 (1,1,1,2,2,0) 9. Maximiliano Westdorp - 6 (2,3,u,0,1,0) 10. Guglielmo Franchetti - 6 (2,1,3,-,-) 11. Milen Manev - 6 (1,2,2,1,-) 12. Santiago Martinez - 5 (2,-,u,1,2) 13. Adrian Zucarino - 3 (1,2) 14. Alejandro Polenta - 2 (0,-,2,0,0) 15. Sebastian Clemente - 2 (-,-,u,1,1) 16. Witalij Łysak - 1 (1,-,u,-,-) 17. Gustavo Curzio - 1 (0,0,1,0,-) 18. Cristian Zubillaga - 0 (0,0,0,-,-) 19. Miguel Sanchez - 0 (0)

Kalendarz żużlowy na 2016 rok w sprzedaży wysyłkowej - KLIKNIJ i sprawdź szczegóły. Polecamy! Bieg po biegu:

1. Albin, Martinez, Manev 2. Iturre, Westdorp, Cuello, Curzio 3. Stachyra, Franchetti, Garcia, Zubillaga 4. Miesiąc, Romano, Łysak, Polenta 5. Stachyra, Covatti 6. Iturre, Miesiąc, Franchetti, Curzio 7. Westdorp, Garcia 8. Romano, Manev, Cuello, Zubillaga 9. Romano, Iturre, Albin, Clemente (u) 10. Covatti, Polenta, Curzio, Martinez (u) 11. Stachyra, Miesiąc, Cuello 12. Franchetti, Manev, Łysak (u), Westdorp (u) 13. Miesiąc, Albin, Clemente, Westdorp, Zubillaga 14. Garcia, Cuello, Martinez, Curzio 15. Covatti, Romano, Zucarino, Sanchez 16. Stachyra, Iturre, Manev, Polenta 17. Albin, Cuello, Clemente, Polenta 18. Stachyra, Martinez, Westdorp 19. Iturre, Zucarino 20. Covatti, Garcia, Miesiąc

Półfinał 1: Covatti, Garcia, Albin, Westdorp, Stachyra (u) Półfinał 2: Iturre, Miesiąc, Romano, Cuello

Finał: Covatti, Garcia, Romano, Iturre (u), Miesiąc (su/w)

Kolejny turniej cyklu powinien odbyć się 19 grudnia na torze w Carlos Casares.

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
avatar
yes
14.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Są szanse. Trzeba je jednak wykorzystywać. Szczęście sprzyja lepszym. - komu? Zobaczymy na końcu. Wiele biegów kończonych w zmniejszonej liczbie zawodników.  
avatar
Bada Bing
14.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Stachyra wiecznie płacze, że chleb ze smalcem musi codziennie wcinać i nie stać go na podkładki do śrubek, ale wakacje na kontynencie w imię prestiżu musi zaliczyć.  
avatar
sympatyk żu-żla
14.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak to bywa w Argentynie,Powodzenia Polacy aby powtórzyli wynik Jakuba.  
avatar
Krośnieński_Wilk
14.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to po takich występach jak tak dalej pójdzie Dawidek pewnie się będzie cenił :D tylko gdzie on trafi ? Rzeszów wystartuje to pewnie tam wyląduje.