Ilona Termińska: Staramy się być aktywni. Trzeba być blisko kibiców przez cały rok

Ostatnie tygodnie to wzmożone działania KS Toruń. W ostatnim czasie Anioły rozstrzygnęły pierwszy etap konkursu kevlarowego, spotkały się z kibicami w ramach pierwszej edycji "Video Czwartku" oraz dzielnie wsparły Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Wojciech Ogonowski
Wojciech Ogonowski

- Staramy się być aktywni i jesteśmy zdania, że jako klub powinniśmy nie przez okres kilku miesięcy, gdzie trwa sezon żużlowy, ale przez cały rok być blisko swoich kibiców. Staramy się to realizować, raz po raz przyśpieszając tempo przed zbliżającym się sezonem. Za nami między innymi pierwszy "Video Czwartek", na którym to zjawiło się naprawdę dużo kibiców. Dodało nam to przekonania, że warto robić kolejne tego typu spotkania. Niestety nie dojechał do nas Grzegorz Walasek, ale opowieści Jacka Krzyżaniaka, Jana Ząbika oraz Roberta Kościechy moim zdaniem nadrobiły tę stratę. Kolejne spotkanie już 4 lutego, oczywiście o godzinie 18.30. Tym razem zaproszonymi gośćmi, którzy już wstępnie potwierdzili swój udział, są Wojciech Żabiałowicz i Tomasz Bajerski. Myślę, że warto będzie odwiedzić Speedway Restaurację tego dnia - powiedziała Ilona Termińska.

Miniony weekend to z kolei 24. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zarówno KS Toruń jak i jego właściciel, Przemysław Termiński, brali czynny udział w tym wydarzeniu. - Oczywiście zawsze chętnie wspieramy takie inicjatywy. Nie inaczej mogło być w kontekście WOŚP. Jako klub przekazaliśmy sporą pulę karnetów do licytacji, zlicytowane zostały także unikatowe kurtki z ubiegłego sezonu. Jedna ligowa oraz druga z toruńskiej rundy Speedway Grand Prix. Obie rzeczy nie były dostępne ani razu w sprzedaży dlatego ich wartość była jeszcze większa. Prywatnie mój mąż Przemysław, właściciel KS Toruń, wylicytował Puchar Mariana Rose. Mamy nadzieję, że pieniądze uzyskane z wszystkich tych licytacji pomogą najbardziej potrzebującym - kontynuuje prezes Klubu Sportowego Toruń.

Po spotkaniach z zawodnikami oraz działaczami Aniołów przyszedł czas na... wybór nowych podprowadzających. Obecnie zbierane są kwestionariusze dziewczyn, które chciałyby się stać Aniołkami, z kolei ostateczny casting odbędzie się już 15 stycznia. - W tym roku chcemy wybrać siedem, a nie jak dotychczas na pięć dziewczyn. Pierwsze kwestionariusze trafiły do nas tuż po opublikowaniu na mediach społecznościowych informacji i muszę przyznać, że wygląda to obiecująco. Oczywiście nie zamykamy drogi naszym zeszłorocznym dziewczętom, które zachęcamy do udziału w konkursie. W tym roku postanowiliśmy zrobić otwarty casting ze względu na zwiększenie liczby podprowadzających. Mamy nadzieję, że do końca 13 stycznia wpłynie jeszcze sporo zgłoszeń i w przyszłym roku pod taśmą na Motoarenie staną piękne dziewczyny. Zachęcam zatem do składania kwestionariusza wraz ze zdjęciami do końca środy. Jedynym wymogiem jest pełnoletniość dziewcząt - zakończyła Ilona Termińska.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×