Fogo Unia Leszno oficjalnie zaprezentowana. Cel tylko jeden - obrona mistrzostwa

W czwartkowy wieczór było w Lesznie bardzo hucznie. Zaprezentowano bowiem drużynę, która w roku 2016 ma bronić mistrzostwa Polski.

Piotr Walkowiak
Piotr Walkowiak
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka

Oficjalną prezentację drużyny poprzedziło zaprezentowanie krótkiego filmiku, podsumowującego sezon, a w szczególności - jakże emocjonującego - meczu finałowego. Wszystkiemu przyglądali się zawodnicy Fogo Unii, którzy chwilę później wyszli na specjalną scenę.

Najpierw zaprezentowali się najmłodsi zawodnicy. Wśród nich byli oczywiście dobrze znani w leszczyńskim środowisku Bartosz Smektała, a także objawienie ubiegłorocznego finału DMP - Dominik Kubera. - Już nie myślę o tym występie, ale na pewno może być on dobrym prognostykiem na kolejny sezon - przyznał "Domin".

Kadrę młodzieżowców uzupełni kolejny wychowanek - Daniel Kaczmarek, który osiągał dobre wyniki, startując na zapleczu Ekstraligi. To właśnie ta trójka ma największe szanse na wyjściowy skład leszczyńskiej Unii. Ponadto Byki reprezentowane będą jeszcze przez bardzo utalentowanego Ukraińca - Wiktora Trofimowa jr oraz Marka Lutowicza. Następnie przyszła kolej na seniorów, których Uniści będą mieli niezwykle mocnych. Ciężkie zadanie czeka obecnego kapitana Byków - Tobiasza Musielaka i Grzegorza Zengotę, gdyż najprawdopodobniej stoczą walkę o jedno miejsce w składzie. - Lubię wysoko zawieszać sobie poprzeczkę - powiedział wprost Zengota.

Wielki powrót zaliczył Piotr Pawlicki, którego przyszłość bardzo długo nie mogła się rozstrzygnąć. Po początkowych nieudanych rozmowach, parę dni temu doszedł jednak do porozumienia z władzami Fogo Unii. - Na szczęście będziemy walczyć o obronę złotego medalu - zapowiedział.

Wielkimi brawami został również przywitany nowy nabytek - Peter Kildemand. Duńczyk był zachwycony atmosferą w Lesznie i z pewnością utwierdził się tylko w przekonaniu, że dokonał słusznego wyboru. - O tym klubie słyszałem dużo dobrego i dlatego tu jestem - poinformował.

Na koniec przyszedł czas na Emila Sajfutdinowa i Nickiego Pedersena. Obaj nie mieli przed sezonem 2015 w swoim dorobku złotych medali Drużynowych Mistrzostw Polski. O Pedersenie mówiło się nawet żartobliwie, że sprowadza na swoje kluby klątwę. - To złoto, to zasługa nas wszystkich. Dokonaliśmy tego wspólnie z kolegami, krok po kroku - wyznał.

Po prezentacji odbyła się krótka konferencja prasowa, na której był obecny m.in. prezes leszczyńskiego klubu - Piotr Rusiecki, a także prezydent miasta - Łukasz Borowiak. Po niej zaczęła się już zabawa, na której nie zabrakło konkursów, jak choćby ten, na wybór miss wieczoru.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Fogo Unia obroni mistrzostwo Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×