Możliwy powrót czołowego brytyjskiego zawodnika do reprezentacji

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Scott Nicholls
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Scott Nicholls
zdjęcie autora artykułu

Scott Nicholls po raz ostatni reprezentował Wielką Brytanię w Drużynowym Pucharze Świata w sezonie 2012. Rok później zdecydował o rezygnacji z jazdy w narodowych barwach.

Powodem podjęcia takiej decyzji przez Scotta Nichollsa był konflikt pomiędzy nim a krajową federacją. Zawodnik był wówczas rozczarowany z powodu zakazu startu w Indywidualnych Mistrzostwach Europy oraz przyznania dzikiej karty na turniej Grand Prix w Cardiff Chrisowi Harrisowi. Siedmiokrotny indywidualny mistrz Wielkiej Brytanii zdecydował w takiej sytuacji o rezygnacji z jazdy w reprezentacji narodowej. - Nie jest tajemnicą, że w przeszłości byłem rozczarowany z tego, dokąd to wszystko zmierzało - przyznał.

Niedawno we władzach BSPA doszło jednak do zmian i Nicholls nie ukrywa, że jest gotów powrócić do kadry, by pomóc jej w tegorocznej walce o medal w DPŚ. - Czuję, że Keith "Buster" Chapman, jako przewodniczący BSPA to konstruktywne posunięcie. On ma bardzo silny charakter i jest upartą osobą. Naprawdę wierzę, że interes tego sportu leży mu na sercu.

Finał tegorocznej edycji odbędzie się 30 lipca w Manchesterze na obiekcie National Speedway Stadium, który zostanie oddany do użytku w połowie marca i na którym ścigać się będzie zespół Belle Vue Aces, którego "Hot Scott" jest kapitanem. Brytyjczycy, jako gospodarze mają już zapewniony start w finale. - Dla mnie to nie tylko szansa, by zdobyć złoty medal, mimo że wspaniale byłoby tego dokonać. W tym sezonie to dla nas najlepsza szansa od wielu lat, ale tu także chodzi o przyszłość. Zawsze mówiłem, że chciałbym zaoferować swoją pomoc. Chciałbym pomóc młodszym, by brytyjski speedway wrócił na należne mu miejsce - powiedział Nicholls, który debiutował w dorosłej reprezentacji w 1998 roku.

Radości z chęci powrotu 37-latka do zespołu nie ukrywa menedżer kadry Alun Rossiter. - To co wydarzyło się w przeszłości mnie nie interesuje. Moim priorytetem jest mieć skład najsilniejszy z możliwych na finał Pucharu Świata, który jest dla nas wielkim wydarzeniem - przyznał podekscytowany szef brytyjskiego teamu, dodając: - Oczywiście posiadanie Scotta w składzie daje nam więcej jakości, ponieważ nikt inny do czasu zawodów nie będzie miał takiego doświadczenia z jazdy na nowym torze co on. Scott jednak wie, że nie jest to gwarancją powołania go do zespołu. Jesteśmy jeszcze długo przed turniejem, a ja będę monitorował formę wszystkich, zanim podejmę decyzję - przyznał Rossiter.

Nicholls odbył już rozmowę z menedżerem kadry odnośnie jego powrotu. - Rozmawiałem z "Rosco" i nie biorę za pewnik tego, że wystąpię w finale, dlatego że zadecyduje o tym dyspozycja w danym czasie. Jestem przekonany, że wykonam wystarczająco dobrą pracę, aby tam się znaleźć. Jeśli nie, będę życzył kolegom powodzenia i kibicował by wygrali.

Po raz ostatni brytyjska drużyna uplasowała się na medalowej pozycji w 2006 roku, gdy na własnym torze w Reading zajęła trzecie miejsce. Dwa lata wcześniej w Poole była druga. Po raz ostatni złoty medal w rywalizacji drużynowej Wielka Brytania wywalczyła w 1989 roku w Bradford, gdy światowy czempionat nazywany był Drużynowymi Mistrzostwami Świata.

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
avatar
RECON_1
2.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oj czuje ze mimo najwiekszej ilości jazd na nowym obiekcie Rosco postawi na mlodych chlopakow w kadrze a nie wiekowego Scotta.  
Fanatyk Speedway
1.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawodnik co tu dużo pisać trochę karierę rozmienił na drobne,co roku niższa średnia na dzień dzisiejszy tylko1 liga ,nie mniej jednak jakby poprawił starty powinien być jeszcze solidnym ligowce Czytaj całość
avatar
Maciula87
1.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tajski i dłuuuuuugo długo nic... Scott najlepsze lata ma już za sobą... Mają kilku młodych, to chyba jednak lepsza opcja...  
avatar
Hessus
1.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Niezbyt dobrze to świadczy o poziomie speedwaya na wyspach skoro tak mierny zawodnik jak Nicholls w wieku 37 ma reprezentować kraj.  
avatar
sympatyk żu-żla
1.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia w Kadrze,Patrząc na zawodników ,którzy mieli by jechać w reprezentacji jakie mają średnie biegowe a na inne reprezentacje, Za wiele nie nawojują.