Mecz Stali Gorzów z MRGARDEN GKM-em Grudziądz przełożony

marbe bo trzeba wymyśleć bajkę z pogoda. Tak sie szanuje kibiców przyjeżdżających z daleka?! To po co promujecie klub w innych miastach jak macie ludzi w dupie! Siedze rozgoryczony w Gorzowie gdzie świeci słońce. Jak ustalamy grafik to tak jedziemy! Lidzie busami ze Szczecina mieli przyjechać pozamieniali sie w pracy niedzielę z Piątkiem żeby przyjechać na mecz! Pozdrawiam chorą politykę klubu!

mecz Stali z pilską Polonią na starym starym stadionie. Była taka ulewa przed zawodami ,że Tomek Kucharski (kajakarz) gdyby wystąpił strzelił by komplet punktów. Kiedy wydawało się,że zawody nie mają sensu na tor (bez namowy) wyszli ....kibice. Ściągali ,zamiatali wodę z toru czym tylko popadnie(nawet ubrania poszły w ruch).Mecz co prawda z kilku minutowym opóżnieniem doszedł do skutku. Wtedy na torze to byli gladiatorzy nie zawodnicy.Dzisiejszy żużel to już tylko i wyłącznie biznes! Powiem tylko ,że zawody były mega ciekawe i obfitowały w wspaniałe biegi. 3.STADION. Prezes honorowy gorzowskiej Stali wraz z ówczesnym prezydentem Panem Tadeuszem ubłagali Radę Miasta by dali na nowy stadion. No właśnie pytanie po co? A dokładniej po co dach? Przecież to miliony wywalone w błoto ( dosłownie ). Czemu ma służyć ten dach?To już nawet gorzowianie zaczynają się z tego śmiać. Teraz wygląda na to że to amfiteatr nie stadion. Opady deszczu.... i sędzia podejmuje jedną decyzję......odwołany. Tym razem to poszli nawet dalej,odwołali bez deszczu. 4. PYTANIA. Jest kilka pytań. Jarek Gała (gorzowski toromistrz) wpadł kiedyś na pomysł i zbudował maszynę do suszenia toru,pytanie gdzie ona jest? Kolejne pytanie z zapytaniem gdzie jest to plandeka którą to tak się chwaliliśmy ,że nawet tornado nie przeszkodzi w rozegraniu meczu. W kwestii dachu jest jedno pytanie .Po co? No i najważniejsze pytanie....Co wy (zarząd) robicie sobie z kibiców którzy wykupili ponad 10 tys biletów? 5. W czwartek mój klub zapowiedział rozmowę z Iversenem. Tak sobie myslę,może to ta rozmowa zboczyła na ostre strony i Puk tak dostał w torbę że pozbiera się dopiero na niedzielę? 6. Dla naszego miłościwie panującego Pana Prezesa mam już zajęcie kiedy to zwolni stołek. Proponuje jemu pracę w TVP1 za Pana Kreta w prognozie pogody. Dla mnie to już nie Pan Prezes a POGODYNEK. Tak więc Panie pogodynek poleciałeś po całości, T R A G E D I A ! [/b]