Juniorzy Stali idą jak burza. 36 punktów w dwóch spotkaniach

Gorzowska Stal rozpoczęła sezon od zwycięstw nad Fogo Unią i GKM-em Grudziądz. Tym, co szczególnie może cieszyć sztab szkoleniowy jest postawa juniorów. W dwóch pierwszych meczach zdobyli oni łącznie aż trzydzieści sześć punktów.

Michał Wachowski
Michał Wachowski

Tak dobry wynik to przede wszystkim zasługa Bartosza Zmarzlika. Nowy uczestnik cyklu Grand Prix zdobył na inaugurację w Lesznie czternaście punktów i bonus, a tyle samo "oczek" dołożył także podczas niedzielnego spotkania z MRGARDEN GKM-em Grudziądz. O ile postawa Zmarzlika nie jest dużym zaskoczeniem, o tyle pozytywne wrażenie sprawia od początku sezonu Adrian Cyfer. Drugi z gorzowskich młodzieżowców uzbierał w Lesznie trzy "oczka", a jeszcze lepiej zapunktował na własnym torze (5+1).

Pierwsze mecze nowego sezonu jasno pokazują, że gorzowska Stal nie ma w lidze konkurencji, jeśli chodzi o formację młodzieżową. Daje to duże pole manewru trenerowi Stanisławowi Chomskiemu. Rezerwy, dzięki którym posyłał na tor Zmarzlika, pozwoliły na odrobienie strat i wygranie inauguracji w Lesznie. - Bartka już teraz można traktować jako pełnoprawnego seniora. Fakt, że startuje jeszcze jako junior jest bardzo dużym wzmocnieniem, a zarazem ułatwieniem dla Stali. To, co robi Cyfer jest także godne podkreślenia. To w teorii ten słabszy junior, ale nie schodzi poniżej trzech punktów na mecz. Możliwe, że ten duet będzie jeszcze mocniejszy niż w ubiegłym sezonie - zauważa Zenon Plech.

Trener Stanisław Chomski zaznacza jednak, że juniorzy Stali mają jeszcze rezerwy, a Cyfera stać na lepszy wynik. Jego dorobek w meczu z GKM-em byłby bardziej okazały, gdyby nie ostatnia lokata w ósmej gonitwie zawodów. - Boli mnie jego "zero", ale za całokształt trzeba go pochwalić. Trzeba podkreślić, że Adrian razem z Bartek ciągnęli ten wynik, gdy w pierwszej serii zawiedli nasi liderzy - stwierdził szkoleniowiec.

Młodzieżowcy z Gorzowa nie mają na razie konkurencji, jeśli spojrzymy na inne duety juniorów. W minioną niedzielę zabłysnęli Paweł Przedpełski (10 punktów) i Krystian Pieszczek (15 punktów). Ani Get Well Toruń, ani Falubaz - w przeciwieństwie do Stali - nie ma jednak na ten moment drugiego solidnie punktującego juniora.

Zmarzlik, ze średnią biegopunktową 2,636, jest obecnie trzecim najskuteczniejszym jeźdźcem Ekstraligi. Wyżej w klasyfikacji są jedynie Krzysztof Kasprzak i Adrian Miedziński. Cyfer zajmuje w tym rankingu dwudziestą trzecią lokatę.

Czy juniorzy Stali utrzymają tak wysoki poziom w dalszej części sezonu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×