Adam Skórnicki chciałby nadal prowadzić Unię. Co na to zarząd?

Adam Skórnicki jasno deklaruje, że jest gotowy prowadzić drużynę Fogo Unii w sezonie 2017. Pozostaje pytanie, jakie plany wobec menedżera będzie miał zarząd.

Michał Wachowski
Michał Wachowski
Adam Skórnicki WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Adam Skórnicki

Niedzielnym meczem z Betard Spartą Wrocław Fogo Unia zakończy rywalizację w rundzie zasadniczej PGE Ekstraligi. Nie oznacza to jednak, że będzie to ostatni mecz Byków w tym sezonie. Aktualny mistrz Polski zajmuje siódmą lokatę i jest duże prawdopodobieństwo, że w październiku czekać go będą baraże o utrzymanie.

Unia nie zrealizowała w tym roku podstawowego celu, jakim był awans do play-offów. Odpowiedzialny - o czym pisaliśmy już wcześniej - czuje się za to sam Adam Skórnicki. Zarząd wychodzi z założenia, że "Sqóra" zostanie przynajmniej do końca rozgrywek. Pozostaje pytanie, co stanie się później.

- Oczywiście, że chciałbym zostać na kolejny sezon. Mój kontrakt wygasa jednak po zakończeniu rozgrywek - odparł Skórnicki. Aktualny menedżer liczy się z tym, że jego umowa może nie zostać przedłużona. - Skoro w klubie jest tylu mądrych ludzi, a nie ma wyniku, to podejrzewam, że po sezonie coś trzeba będzie z tym zrobić. Możliwe, że na pozycji menedżera będzie wolne miejsce, więc wszelcy eksperci będą mogli się wykazać - stwierdził w swoim stylu "Sqóra".

Kandydatury Adama Skórnickiego bronią niewątpliwie wyniki z ubiegłych sezonów. Do klubu przyszedł w trakcie rozgrywek w 2014 roku, gdy zespół znajdował się w tarapatach. To, że poukładał drużynę i doszedł z nią do finału PGE Ekstraligi, uznano za duży sukces. W sezonie 2015 ponownie stanął z Unią na podium, tym razem sięgając po Drużynowe Mistrzostwo Polski.

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": Brazylia oknem wystawowym (źródło TVP)


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy na miejscu zarządu Unii zostawiłbyś Adama Skórnickiego na sezon 2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×