Petera Karlssona namawiała Ostrovia, ale odmówił. "Raczej nie wrócę do Polski"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Tai Woffinden i Peter Karlsson
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Tai Woffinden i Peter Karlsson
zdjęcie autora artykułu

Peter Karlsson od dwóch sezonów nie startuje w lidze polskiej. Doświadczony Szwed przyznał, że na brak ofert z polskich klubów nie narzekał. Ostatnio nawet dostał zaproszenie na Turniej o Łańcuch Herbowy Ostrowa, ale grzecznie podziękował.

W tym artykule dowiesz się o:

Peter Karlsson to jedna z legend szwedzkiego żużla. 46-letni zawodnik przez wiele sezonów jeździł także w Polsce, będąc często liderem swoich drużyn. – Propozycje co i rusz się pojawiają, ale odmawiam. Nie jestem gotowy na to, by wrócić do polskiej ligi. Głównie chodzi o zaplecze sprzętowe i mechaników. Nie sądzę, bym w przyszłości jeszcze startował w Polsce. To moja przemyślana decyzja o ograniczeniu liczby startów w tym sezonie - powiedział "Pikej".

Sześć sezonów Karlsson spędził w Ostrowie, najpierw startując w barwach ówczesnego Klubu Motorowego, a później w ŻKS Ostrovia. - Miło mi słyszeć, że kibice w Ostrowie dobrze mnie wspominają. Ja też z Ostrowem mam bardzo miłe wspomnienia. Nie przesadzę jeśli powiem, że Ostrów to mój domowy klub jeśli chodzi o polską ligę. Spędziłem tam najwięcej sezonów i zawsze byłem miło przyjmowany przez kibiców - przyznał szwedzki żużlowiec.

Co ciekawe, obecni włodarze Towarzystwa Żużlowego Ostrovia próbowali zaprosić Petera Karlssona do udziału w 64. Turnieju o Łańcuch Herbowy Ostrowa Wielkopolskiego. – Potwierdzam, były telefony, ale niestety byłem zmuszony odmówić przyjazdu - wyjaśnił Szwed.

ZOBACZ WIDEO Orzeł - Włókniarz: Tomasz Gapiński przypieczętowuje zwycięstwo (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu:
Czy Peter Karlsson poradziłby sobie w polskiej lidze?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
avatar
BlackMoon
31.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
PK jeżdżąc przez trzy sezony w KMO tylko w sześciu meczach zdobył poniżej 10 pkt. :) Klasa sama w sobie :)  
avatar
sympatyk żu-żla
31.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każdy zawodnik jest panem swego losu .Wie co dla niego jest dobre .Jak na tym wyjdzie jest prywatną sprawą samego zawodnika. Fanom klubom należy przyjąć do wiadomości i poszanować ten wybór  
avatar
Master1922
31.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Super by było, jakby jednak postanowił wrócić do Ostrowa za rok, albo jakiś turniej czy coś. Pikej to legenda ostrowskiego żużla, nie wiem czy jest jakiś drugi tak oddany żużlowiec jak Peter w Czytaj całość
avatar
hmm
31.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Fotka akurat do tematu... W tle flaga Ostrów Wlkp. a z Piterem fotograf z Ostrowa