Polska - Dania: Kolejna próba Nielsena. Dania żądna rewanżu za DPŚ

2 września w Lublinie reprezentacja Polski odjedzie kolejne towarzyskie spotkanie. Rywalem Polaków będzie Dania, która w tym roku zawiodła w Drużynowym Pucharze Świata.

Konrad Mazur
Konrad Mazur
WP SportoweFakty / Jakub Janecki

Mecz pomiędzy reprezentacją Polski a Danii będzie atrakcją dla kibiców żużla w Lublinie. Mieszkańcy tego miasta nie mają bowiem możliwości oglądać w sezonie 2016 ligowej drużyny. Jedyne co pozostaje sympatykom tego sportu, to uczestniczyć w imprezach pozaligowych. Przy Alejach Zygmuntowskich odjechano w tym roku turnieje juniorskie oraz Puchar Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Pojedynek międzypaństwowy wydaje się być najciekawszą imprezą żużlową nad Bystrzycą.

Lublin nie pierwszy raz gości najlepszych jeźdźców świata. Przypomnijmy, że w 2013 i 2015 roku rozegrano spotkania, w których polski zespół podejmował Resztę Świata. Oba zakończyły się zwycięstwami Biało-Czerwonych. Marek Cieślak i jego podopieczni okazali się lepsi od ekip Hansa Nielsena. Czterokrotny IMŚ od tego roku jest trenerem Duńczyków, tak więc zawita on nad Bystrzycę po raz kolejny. "Profesor z Oxfordu" pełniąc funkcję menadżera jeszcze nigdy nie pokonał Polaków, tym razem ze swoimi rodakami spróbuje dokonać tej sztuki.

Zadanie to nie będzie jednak łatwe, albowiem szkoleniowiec Polaków ma do dyspozycji bardzo wyrównany zespół, w którego skład wchodzą dwaj zawodnicy z cyklu Grand Prix, Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik. Wychowanek Stali Gorzów będzie jedynym przedstawicielem drużyny, która wywalczyła złoto w Manchesterze. Mocnym punktem powinien być Janusz Kołodziej, któremu lubelski owal pasuje idealnie, co udowadniał wielokrotnie w przeszłości. Ekipę Orłów uzupełnia doświadczony Piotr Protasiewicz. "Pepe" już kilka razy pokazywał się lubelskiej publiczności, lecz nigdy w plastronie reprezentacji.

Dania obok Polski posiada najszerszą i najbardziej wyrównaną kadrę na świecie. Warto jednak zaznaczyć, że ten sezon jest dla zawodników z kraju Hamleta wyjątkowo trudny. W Grand Prix słabo radzi sobie tercet Nicki Pedersen, Peter Kildemand i Niels Kristian Iversen. Brak formy wspomnianej trójki odbił się na wyniku Danii w Drużynowym Pucharze Świata. Podopieczni Nielsena zajęli bowiem piąte miejsce w walce o Puchar Ove Fundina. Swoją przydatność do reprezentacji będą chcieli potwierdzić Leon Madsen czy Michael Jepsen Jensen. Ten ostatni nie zachwyca formą w polskiej lidze, ale w innych rozgrywkach przypomina, że stać go na dobre występy.

ZOBACZ WIDEO Polacy lecą do Brazylii z nadzieją na kilkadziesiąt medali

Podobnie jak Janusz Kołodziej lubelski tor lubi Bjarne Pedersen. Doświadczony żużlowiec wiele razy pokazywał klasę i nie dawał dojść do głosu innym zawodnikom podczas spotkań ligowych. W ekipie Nielsena widnieje także Anders Thomsen, który podczas ubiegłorocznego finału IMŚJ odbywającego się na torze w Lublinie zajął dobre czwarte miejsce.

Dania:
1. Michael Jepsen Jensen
2. Nicki Pedersen
3. Bjarne Pedersen
4. Anders Thomsen
5. Leon Madsen
6. Peter Kildemand

Polska:
9. Piotr Protasiewicz
10. Grzegorz Zengota
11. Maciej Janowski
12. Przemysław Pawlicki
13. Bartosz Zmarzlik
14. Janusz Kołodziej

Początek meczu: godz. 20:15
Sędzia: Piotr Lis
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski

Ceny biletów na mecz Polska - Dania:
Normalny: 40 zł
Ulgowy: 25 zł

Bilety można kupować za pośrednictwem serwisu eventim.pl, w salonach Empik, sklepach Media Markt i Saturn. Bilet ulgowy przysługuje: kobietom, dzieciom i młodzieży uczącej się do 26 roku życia, emerytom oraz rencistom.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×