Sławomir Kryjom typuje turniej w Teterow i stawia na doświadczenie
W sobotni wieczór odbędzie się ósma eliminacja tegorocznego cyklu Grand Prix, będąca jednocześnie dwusetną w historii. Żużlowa elita po raz pierwszy zawita do niemieckiego Teterow.
WP SportoweFakty
/ Tomasz Jocz
- Dziś jesteśmy w takiej sytuacji, że turniej w Teterow będzie rozgrywany po raz pierwszy. Na co dzień niewielu zawodników ma okazję tam się ścigać, więc nie wykluczam że mogą paść zaskakujące rozstrzygnięcia. Ten obiekt ma wiele nie wiadomych, ale z doświadczenia wiemy wszyscy, że w takich warunkach najlepiej odnajduje się Greg Hancock i to on jest dla mnie faworytem. Nie odkryję tutaj Ameryki, jeśli powiem, że bardzo mocni będą też Tai Woffinden i Jason Doyle. Mam cichą nadzieję, że do walki o czołowe lokaty włączą się także Bartosz Zmarzlik i Piotr Pawlicki - przyznał Sławomir Kryjom, dodając że nie spodziewa się by do walki o czołowe lokaty nagle włączyli się zawodnicy spoza pierwszej ósemki.
Ekspert naszego portalu zwrócił jednak uwagę na postać Martina Smolinskiego, który w Teterow wystartuje z dziką kartą. - Nie należy lekceważyć absolutnie Martina Smolinskiego, ponieważ to jest zawodnik, który bardzo dobrze spisuje się w szczególności na niemieckich torach, co wielokrotnie udowadniał w imprezach międzynarodowych. Cykl jego kariery jest zaplanowany tak, a nie inaczej, startuje niewiele i nie ściga się w ligach. Taka impreza jak dziś w Teterow, to jedna z niewielu okazji dla niego, żeby się pokazać. Smolinski jest idolem niemieckich fanów, którzy na pewno w znaczącej liczbie stawią się na stadionie i będą bardzo mocno go dopingować - powiedział były menadżer klubów z Leszna i Torunia.
Kolejność Grand Prix Niemiec według Sławomira Kryjoma:
1. Greg Hancock
2. Tai Woffinden
3. Jason Doyle
4. Piotr Pawlicki
...
5. Bartosz Zmarzlik
8. Maciej Janowski
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
